Nauka dla Społeczeństwa

18.04.2024
PL EN
15.09.2021 aktualizacja 15.09.2021

Kolibry mają dobry węch

12.05.2021 EPA/Gustavo Amador 12.05.2021 EPA/Gustavo Amador

Kolibry mają zaskakująco dobry węch i wykorzystują go do wykrywania zagrażających im niebezpieczeństw - informuje pismo “Behavioral Ecology and Sociobiology”.

Do niedawna uważano, że ptaki - oprócz nielotnego kiwi – raczej nie korzystają z węchu. Później jednak okazało się, że mają wrażliwy węch. Bardzo wrażliw, porównywalny z psami, mają np. sępy. Dobry węch to zasługa dużych opuszek węchowych - tkanki mózgowej, która reaguje na zapach.

W przypadku kolibrów opuszki węchowe są jednak - podobnie jak reszta ich ciał - bardzo małe. Wcześniejsze eksperymenty nie wykazywały, aby ptaki te wybierały kwiaty zawierające nektar, zaś kwiaty zapylane przez kolibry na ogół nie mają silnych zapachów - w przeciwieństwie do zapylanych przez owady. Dlatego też węch wydawał się w przypadku kolibrów zmysłem mało istotnym.

Jednak naukowcy z University of California w Riverside (USA) wykazali, że kolibry nie tylko potrafią wyczuć węchem owady, ale także, że zapach może pomóc im uniknąć niebezpieczeństwa podczas poszukiwania nektaru.

Ponad 100 kolibrom pozwolono wybrać pomiędzy dwoma karmidełkami: z samą wodą z cukrem - albo z wodą z cukrem i jedną z kilku substancji chemicznych, których zapach sygnalizował obecność owada. W każdym z eksperymentów nie było wizualnych różnic pomiędzy dwoma karmidełkami.

Testowe zapachy to pozostawiany na kwiatach zapach europejskiej pszczoły miodnej, substancja przywabiająca wydzielana przez mrówki argentyńskie, oraz kwas mrówkowy, wytwarzany przez niektóre mrówki związek obronny, który powoduje ból, gdy dostanie się do oczu czy na nieosłoniętą skórę.

Kolibry unikały obu substancji chemicznych pochodzących od mrówek, zwłaszcza kwasu mrówkowego. Jednak w ogóle nie zareagowały na zapach pszczół miodnych, o którym wiadomo, że odstrasza inne pszczoły od odwiedzania kwiatów.

Aby upewnić się, że ptaki reagowały na samą substancję chemiczną, a nie tylko na strach przed nowymi zapachami - naukowcy przeprowadzili dodatkowy test z maślanem etylu, powszechnie stosowanym dodatkiem do ludzkiej żywności o zapachu podobnym do zapachu owoców. Jednak jego zapach nie niepokoił kolibrów.

„To bardzo ekscytujące, ponieważ po raz pierwszy wykazano, że kolibry używają wyłącznie swojego zmysłu węchu do podejmowania decyzji związanych z żerowaniem i unikaniem kontaktu z potencjalnie niebezpiecznymi owadami przy kwiatach lub karmidełku” – powiedziała Erin Wilson Rankin, profesor entomologii i współautorka badań.

Rankin zazwyczaj bada interakcje troficzne lub, jak to wyjaśnia, naukę o tym, „kto kogo zjada” w naturze. „Kolibry i owady mogą konkurować o zasoby kwiatowe” – powiedziała. „Ich decyzje dotyczące żerowania pomagają nam zrozumieć, jak funkcjonuje ekosystem i wszelkie działania, które ostatecznie mogą być potrzebne do ochrony przyrody”.

Jak zaznaczyła, badanie stawia nowe pytania dotyczące niedocenianego znaczenia, jakie odgrywa zapach w decyzjach podejmowanych podczas żerowania ptaków, a konkretnie kolibrów.(PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024