Dietetyk: tradycyjne potrawy wielkanocne to prawdziwa "bomba białkowa"

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Wiele osób na co dzień spożywa zbyt dużo białka, ale szczególnie w okresie świąt. Tradycyjne potrawy wielkanocne to prawdziwa "bomba białkowa" – ostrzega dietetyk, dr Hanna Stolińska.

Powinny o tym pamiętać szczególnie osoby z przewlekłą niewydolnością nerek, dla których nadmiar białka w diecie jest najbardziej niekorzystny. Jednak zbyt duże spożycie białka, szczególnie pochodzenia zwierzęcego, zwiększa również ryzyko chorób serca.

Dietetyk dr Hanna Stolińska przyznaje w informacji przekazanej PAP, że trudno sobie wyobrazić święta Wielkiejnocy bez jajek, majonezu, wędliny, białej kiełbasy i sernika. Trzeba jednak pamiętać, że taki zestaw w zbyt dużych ilościach jest niekorzystny dla zdrowia. „Tradycyjne potrawy wielkanocne to prawdziwa +bomba białkowa+, bardzo niebezpieczna dla osób z chorymi nerkami" – ostrzega dietetyk.

Przyznaje, że nie sposób całkowicie zrezygnować z tradycji. „Doradzałbym jednak odstawienie majonezu, czy rozdzielenie niektórych potraw, na przykład zjedzenie jajek na śniadanie i potem niewielkiej porcji mięsa na obiad. Najlepiej z kaszą. Sałatkę jarzynową można przyrządzić bez jajek, a jeśli chodzi o ciasta to jest naprawdę bardzo dużo ciekawych przepisów wegańskich” – przekonuje dr Hanna Stolińska.

W Polsce prawie 4,5 mln osób zmaga się z przewlekłą chorobą nerek. Chorzy ci muszą pamiętać, że każde odstępstwo od diety to dodatkowe obciążenie dla ich organizmu. „Dwa dni delikatnych odstępstw nie muszą skończyć się źle, ale jeśli chory pójdzie na żywioł to konsekwencje mogą być poważne” – dodaje dr Hanna Stolińska.

Przewlekła choroba nerek długo rozwija się w utajeniu, gdyż nie powoduje poważniejszych dolegliwości. Wiele osób nie zdaje sobie zatem sprawy, że postępuje u nich niewydolność nerek. Tymczasem spożywanie dużych ilości produktów wysokobiałkowych, a niewielkich ilości warzyw i owoców, działa na organizm zakwaszająco. Białka rozkładają się do kwasów, a warzywa i owoce zawierają związki zasadotwórcze.

Dłużej utrzymująca się w utajeniu kwasica powoduje osłabienie i spadek wydolności organizmu oraz zwiększa podatność na inne choroby, takie jak osteoporoza i reumatyzm. Z kolei dieta bogata w produkty roślinne chroni nerki i opóźnia rozwój przewlekłej niewydolności nerek. Wskazują na to badania specjalistów z Texas A&M Healath Science Center College of Medicine w Bryan w Teksasie, opublikowane przez „Journal of the American Society of Nephrology”.

Naukowcy z Uniwersytetu Wschodniej Finlandii w Kuopio ostrzegają, że dieta wysokobiałkowa zwiększa ryzyko niewydolności serca, szczególnie u mężczyzn w średnim wieku. Najbardziej zagrożeni są ci, którzy spożywają białko pochodzenia zwierzęcego, zawarte zarówno w mięsie, jak i nabiale. Jedynie w przypadku białka z ryb i jaj nie odnotowano większego zagrożenia niewydolnością serca. Fińscy badacze informowali o tym na łamach pisma „Circulation: Heart Failure”. (PAP)

Autor: Zbigniew Wojtasiński

zbw/ ekr/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Ekspertka: FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta

  • Fot. Adobe Stock

    Prof. Jankowski: nadużywanie alkoholu może prowadzić do zaburzeń pracy serca i zatrzymania krążenia

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera