Warszawa/ Pierwsza w Polsce przezskórna krioablacja guza nerki

Krioablacja raka nerki przed i po.– po stronie lewej widoczny jest guz, a po prawej - martwica w miejscu po zniszczonym guzie. Fot. Rafał Śledziński / Boston Scientific Polska
Krioablacja raka nerki przed i po.– po stronie lewej widoczny jest guz, a po prawej - martwica w miejscu po zniszczonym guzie. Fot. Rafał Śledziński / Boston Scientific Polska

Pierwszy w Polsce zabieg przezskórnej krioablacji raka nerki pod kontrolą tomografii komputerowej wykonali - w szpitalu przy ul. Banacha w Warszawie - specjaliści II Zakładu Radiologii WUM.

Zabieg wykonywali radiolodzy interwencyjni z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego - dr n. med. Grzegorz Rosiak, lek. med. Dariusz Konecki i dr n. med. Krzysztof Milczarek oraz zespół anestezjologiczny kierowany przez dr Alicję Kwiatkowską, a pomagała pielęgniarka Barbara Dąbrowska.

Dr Grzegorz Rosiak poinformował PAP, że podczas zabiegu dzięki nawigacji tomografii komputerowej wprowadzono igły do wnętrza guza, a następnie ich końcówki zostały schłodzone do temperatury -20 st.C. Tak niska temperatura zniszczyła guz i niewielki margines tkanek wokół niego bez konieczności wykonywania operacji.

Pacjent został skierowany na ablację ze względu ogólny stan zdrowia, tradycyjna operacja była u niego zbyt ryzykowna. Zabieg trwał około 3 godzin i był zdalnie nadzorowany przez dr Patricka Knüsela, radiologa interwencyjnego ze Szwajcarii. „Dr Knüsel miał stały podgląd obrazów tomografii, USG, aparatu do ablacji oraz pola operacyjnego. Zdalny nadzór nad zabiegiem pozwolił uniknąć ryzyka zakażenia, z którym wiążą się podróże w czasie pandemii” - wyjaśnia dr Rosiak.

Specjalista podkreśla, że skuteczność przezskórnej krioablacji raka nerki jest zbliżona do operacji (sięga około 95 proc.), a powikłania są bardzo rzadkie - przy niemal zerowej śmiertelności. Niestety obecnie najprawdopodobniej w żadnym polskim szpitalu nie wykonuje się takich zabiegów. Ze względu na znaczną przewagę tomografii komputerowej nad USG w krioablacji, zabiegi takie są wymagające sprzętowo.

Poddany zabiegowi pacjent jest pod opieką chirurgów z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Chorób Naczyń WUM kierowanej przez prof. Zbigniewa Gałązkę, a na stałe jest prowadzony przez dr Roberta Nowakowskiego z Kliniki Nowotworów Układu Moczowego Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie, kierowanej przez prof. Tomasza Demkowa.

Radiologia interwencyjna to dziedzina zajmująca się zabiegami małoinwazyjnymi, wykonywanymi pod kontrolą badań obrazowych takich jak USG, tomografia komputerowa czy fluoroskopia rentgenowska. Dzięki takim zabiegom można leczyć wiele typów nowotworów u pacjentów, którzy nie mogą być poddani operacji.

Na świecie radiologia interwencyjna jest jednym z czterech filarów leczenia onkologicznego obok chirurgii, chemioterapii i radioterapii. W Polsce – podkreśla dr Rosiak - jest to dziedzina mało rozwinięta i nasze działania mają na celu rozpowszechnienie tych metod leczenia.

„W okresie pandemii, kiedy mamy do czynienia z niedoborem łóżek i personelu, krótszy pobyt pacjenta w szpitalu - zwykle wychodzi on na drugi dzień po zabiegu - jest szczególnie istotny” - podkreśla specjalista Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. (PAP)

zbw/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Badania: ciężkie udary mózgu związane z trzema głównymi przyczynami, którym można zapobiec

  • Fot. materiały prasowe Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu

    Wrocław/ Badania biochemiczki z UPWr nadzieją na przełom w leczeniu raka otrzewnej

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera