
Kłujące drzewa znane wśród Australijczyków jako gympie-gympie wytwarzają podobną toksynę co pająki i skorpiony – informuje pismo “Science Advances”.
Łacińska nazwa groźnego drzewa to Dendrocnide excelsa. Występują głównie w lasach deszczowych północno-wschodniego stanu Queensland. Dorasta 40 metrów wysokości, a jego szerokie, owalne lub sercowate liście pokryte są kłującymi włoskami przypominającymi budową i działaniem igły do zastrzyków.
Ten, kto dotknie liścia Dendrocnide excelsa odczuwa intensywne pieczenie, które po kilku godzinach zmienia się w ból porównywany do przytrzaśnięcia drzwiami samochodu. Ból taki może się utrzymywać kilka dni, a nawet tygodni. Pierwsza pomoc polega na pozbyciu się wbitych w ciało włosków, czego najłatwiej dokonać za pomocą plastrów do depilacji. Badający gympie-gympie specjaliści zabezpieczają ręce grubymi rękawicami dla spawaczy. Choć nie było to łatwe, rdzenni Australijczycy używali włókien z tej rośliny do produkcji sieci i lin. Wiele australijskich zwierząt nic sobie nie robi z włosków i zjada zarówno liście, jak i owoce.
Zespół prof. Iriny Vetter z University of Queensland odkrył, że neurotoksyny wytwarzane przez kłujące drzewa (nazwane przez nich „gympietides”) są bardzo podobne do toksyn pająków i skorpionów. Ich struktura molekularna przypomina węzeł, co pozwala na splątanie się i wielokrotne atakowanie receptorów bólu u ofiary. Badacze mają nadzieję, że poznanie mechanizmu związanego z bólem ułatwi jego zwalczanie.(PAP)
Autor: Paweł Wernicki
pmw/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.