We wtorek 30 czerwca, w rocznicę katastrofy tunguskiej, obchodzimy Dzień Planetoid - ustanowiony przez ONZ z inicjatywy m.in. muzyka Briana Maya czy astronauty Apollo 9 Rusty’ego Schweickarta. Zagrażających Ziemi obiektów (tzw. NEO) o rozmiarach 40 m. i większych jest ok. 500 tysięcy.
Zagrażających Ziemi obiektów (tzw. Near Earth Objects, NEO) o rozmiarach 40 metrówi większych jest około 500 tysięcy - wynika z szacunków NASA, na które powołuje się Polska Agencja Kosmiczna POLSA w materiale przesłanym PAP. Wiele z tych obiektów trudno byłoby wykryć wcześniej, niż kilka dni przed zderzeniem lub bliskim przejściem w okolicy Ziemi. Ostatnim współcześnie zarejestrowanym przykładem takiego zagrożenia był 17-metrowy bolid, który wybuchł nad Czelabińskiem w Rosji 15 lutego 2013 roku. Energię tego zdarzenia szacuje się na 440 kiloton trotylu. Fala uderzeniowa zniszczyła szyby kilku tysięcy budynków. W wyniku zdarzenia rany odniosło ponad tysiąc osób, głównie z powodu szkła pochodzącego z rozbitych szyb - przypomina PAK.
"Na świecie podejmowane są wysiłki, by wykrywać, katalogować i charakteryzować NEO. W pracach biorą udział wiodące agencje kosmiczne i naukowcy z całego świata. Celem tych działań nie jest wyłącznie naukowa ciekawość ale także gromadzenie informacji niezbędnych do zapewnienia bezpieczeństwa. Ochrona przed NEO jest częścią szerszego zagadnienia bezpieczeństwa kosmicznego (ang. space safety). Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) bierze udział w tych wysiłkach" - czytamy w komunikacie agencji.
POLSA poinformowała, że w marcu 2019 r. powołała Narodowe Centrum Operacyjne Świadomości Sytuacyjnej Przestrzeni Kosmicznej, które zajmuje się obserwacją obiektów na orbicie okołoziemskiej w celu m.in. detekcji śmieci kosmicznych zagrażających satelitom. Polska Agencja Kosmiczna pozyskała na ten cel łącznie ponad 7 mln euro ze środków europejskich jako członek Europejskiego Konsorcjum SST (Space Surveillance and Tracking) na lata 2019-2023. Wkrótce ma się podjąć także obserwacji NEO. Ma być to jeden z zaplanowanych kroków rozszerzających zakres działań i kompetencji Narodowego Centrum Operacyjnego.
O zagrożeniach związanych z obiektami przechodzącymi blisko Ziemi przypomina Dzień Planetoid, obchodzony 30 czerwca, w rocznicę katastrofy tunguskiej. Dzień ten zaproponowała już w 2014 grupa naukowców, astronautów, artystów i inżynierów wśród, wśród których byli m.in. Stephen Hawking i gitarzysta Queen Brian May (doktor astrofizyki i miłośnik kosmicznej stereofotografii).
Katastrofa tunguska miała miejsce w czerwcu 1908 r. Wówczas asteroida o rozmiarach około 40-60 metrów wleciała w atmosferę i wybuchła nad rzeką Podkamienna Tunguska (środkowa Syberia, Rosja) z energią równoważną 5-10 megatonom trotylu, niszcząc przy tym ponad 2000 kilometrów kwadratowych lasów. "Gdyby podobne wydarzenie miało miejsce współcześnie na terenach zaludnionych, spowodowałoby miliony ofiar" - czytamy w komunikacie PAK.
Dzień Planetoid ustanowiony w 2016 r. przez Zgromadzenie Ogólne ONZ ma popularyzować problem zagrożenia ze strony asteroid i wysiłki wielu agencji na całym świecie, zmierzające do ochrony przed takimi wydarzeniami.
PAP - Nauka w Polsce
szz/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.