Nauka dla Społeczeństwa

28.03.2024
PL EN
12.03.2020 aktualizacja 12.03.2020

Parlament Studentów RP - przeciwny całkowitemu zamykaniu akademików

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Parlament Studentów RP jest przeciwny całkowitemu zamykaniu akademików bez jasnych wytycznych GIS w tej sprawie. Część z jego mieszkańców nie tylko studiuje, ale też pracuje - powiedział PAP przewodniczący Parlamentu Studentów RP Dominik Leżański.

W środę wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin zdecydował o zawieszeniu zajęć dydaktycznych na uczelniach od 12 marca do 25 marca. W międzyczasie wiele uczelni w Polsce wstrzymało kwaterowanie nowych osób do domów studenckich i zamknęło dostęp do nich dla gości z zewnątrz. Z kolei jeszcze w środę rektor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu zarządził, że w związku z zagrożeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa studenci muszą do 17 marca opuścić akademiki. Również polscy studenci i goście akademików Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie muszą je "niezwłocznie" opuścić.

„Jako Parlament Studentów RP jesteśmy przeciwni całkowitemu zamykaniu akademików bez jasnych wytycznych GIS w tej sprawie. Część z ich mieszkańców nie tylko studiuje, ale też pracuje - inni nie mają po prostu gdzie się przenieść" - tak decyzje niektórych uczelni dotyczące obowiązku opuszczenia skomentował przewodniczący Parlamentu Studentów RP Dominik Leżański. Podkreślił, że nadal nie ma stanowiska GIS-u w tej sprawie, przez co uczelnie podejmują odmienne decyzje.

Szef resortu nauki Jarosław Gowin pytany w środę przez dziennikarzy ma konferencji prasowej, czy ministerstwo rekomenduje studentom mieszkającym w akademikach powrót do domów rodzinnych - odpowiedział: "Każdy student może na własną rękę podjąć decyzję o tym, żeby wrócić na dwa tygodnie do domu, ale w tej chwili nie ma takiego zalecenia".

Leżański powiedział PAP, że ze strony studentów napływają do PSRP pytania w związku z rozprzestrzenianiem koronawirusa. Początkowo dotyczyły one ważności legitymacji studenckich. Na prośbę przewodniczącego PSRP kwestia ta została rozwiązana w środę. Na podstawie zmiany rozporządzenia legitymacje studentów i doktorantów ulegną przedłużeniu do 31 maja - poinformowała wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Anna Budzanowska. Studenci dopytują też o to, jak zawieszenie zajęć wpłynie na realizację programu i cały proces dydaktyczny, np. jak będzie wyglądało nauczanie online. Leżański zwraca uwagę, że na wiele z tych pytań odpowiedzi należy szukać na rodzimej uczelni, bo różnego rodzaju decyzje podejmowane są niezależnie przez szkoły wyższe.

„Musimy dać uczelniom kilka dni na organizację procesu kształcenia na odległość” – podkreślił Leżański.

Rzeczniczka prasowa Parlamentu Studentów RP Julia Sobolewska zachęca studentów do zadawania pytań PSRP poprzez fanpage lub za pośrednictwem maili dostępnych na stronie organizacji.

Uczula też studentów, by weryfikowali informacje dotyczące zmian na uczelniach związanych z rozpowszechnianiem się koronawirusa. "Apelujemy o sprawdzanie komunikatów na oficjalnych stronach internetowych uczelni" - dodała.

Rzeczniczka PSRP poinformowała PAP, że w czwartek rusza skierowana do studentów akcja pod hasłem +Student sam w domu+. "To zbiór rekomendacji dla żaków na czas zawieszenia zajęć - przygotowaliśmy szereg linków i propozycji dotyczących samorozwoju. Znajdują się one na naszym fanpage`u" - zachęca Sobolewska.

Zarówno przewodniczący PSRP Dominik Leżański, jak i przewodniczący Krajowej Rady Doktorantów Aleksy Borówka pozytywnie oceniają podejmowane przez uczelnie i resort nauki działania związane z koronawirusem. "Do KRD nie dotarło jeszcze żadne zapytanie związane sytuacją na uczelniach w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Jest to najprawdopodobniej związane z faktem, że uczelnie i MNiSW prowadzą bardzo ożywiona praktykę informacyjną" - zaznaczył Borówka.

PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski

szz/ agt/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024