Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
24.01.2017 aktualizacja 24.01.2017

Bornholm/ Odkryto prawie 40 pochówków elity z VI-VIII w.

Norre Sandegard Vest - jedno z najbogatszych cmentarzysk w Danii, na którym spoczęli przedstawiciele lokalnej elity, prawdopodobnie część królewskiej świty, było większe niż dotychczas sądzono. Od 2014 r. odkryto tam już blisko 40 pochówków z VI-VIII wieku .

Cmentarzysko Nørre Sandegård Vest położone jest w północno-wschodniej części wyspy Bornholm. Należy do najbardziej znanych i bogatych nekropolii z okresu od VI do VIII wieku w Danii. Archeolodzy byli przekonani, że cmentarzysko jest zdecydowanie mniejsze - w czasie wykopalisk w latach 80. XX w. sądzono nawet, iż już zostało w pełni przebadane. Przypadkowe odkrycie pochówku kobiecego w 2013 r. stało się impulsem do podjęcia nowych wykopalisk.

Jak poinformowała rzecznik prasowa Uniwersytetu Gdańskiego, dr Beata Czechowska-Derkacz, wykopaliskami w tym miejscu kierują archeolodzy z tej uczelni - doktoranci Instytutu Archeologii Uniwersytetu Gdańskiego - Karolina Czonstke i Bartosz Świątkowski wraz ze współpracownikami z Bornholms Museum.

W trakcie prac prowadzonych w 2016 roku udało się ustalić, że cmentarzysko było większe niż do tej pory uważano. Od 2014 r. naukowcy odkryli i przebadali blisko 40 pochówków szkieletowych, w których spoczęli mężczyźni, kobiety i dzieci. Zmarłym towarzyszyły liczne dary grobowe. W przypadku kobiet były to głównie ozdoby: naszyjniki ze szklanych paciorków, zapinki, zawieszki, ale również przybory toaletowe.

W grobach mężczyzn znajdowała się broń: miecze, noże bojowe, włócznie, tarcze, jak również ozdobne elementy pasa. W części z nich pojawiały się też szczątki koni - całego zwierzęcia lub jedynie głowy. Zmarłych pochowano z końmi, gdyż zwierzęta te były symbolem wysokiego statusu społecznego.

"Lokalna elita wybrała ten rejon na miejsce swojego spoczynku zapewne nie tylko ze względu na jego położenie (w pobliżu morza), ale także na istnienie w niedalekiej okolicy ośrodka władzy centralnej. Jest to o tyle ciekawe, że z przekazu podróżnika Wulfstana, który odbył podróż z Hedeby do Truso pod koniec IX wieku wiemy, że wyspą władał samodzielny król. Badane przez nas cmentarzysko może być jednym z dowodów na potwierdzenie istnienia lokalnego rodu władców, a na wspomnianym cmentarzysku spoczywają członkowie ich świty" – tłumaczy Karolina Czonstke.

Badacze z Instytutu Archeologii i Etnologii Uniwersytetu Gdańskiego eksplorują tereny duńskiej wyspy Bornholm już od 2012 roku. W poprzednich sezonach badawczych udało się odnaleźć m.in. jeden z najlepiej zachowanych domów wikingów, datowany na okres XI-XII w., ceramikę wikińską i słowiańską czy srebrne monety (głównie arabskie dirhemy w tym 2 perskie monety datowane na rok 612). Wszystkie zeszłoroczne znaleziska przekazano do Muzeum Narodowego w Kopenhadze, gdzie zostaną poddane kompleksowej konserwacji, a później - zapewne - będą wyeksponowane. Część z nich ze względu na swoje doniosłe znaczenie już na stałe pozostanie w Muzeum Narodowym, a pozostałe powrócą do Muzeum Bornholmu - poinformowali archeolodzy.

Doktoranci UG planują w najbliższym czasie podjęcie kolejnych działań na Bornholmie. Ich głównym celem jest poszukiwanie materialnych pozostałości świadczących o obecności Słowian, którzy prawdopodobnie przed wiekami zamieszkiwali tę wyspę razem ze Skandynawami.

"Tegoroczne badania prowadzone na cmentarzysku Nørre Sandegård Vest, mogą przyczynić się do poznania sytuacji społeczno-kulturowej, jaka miała miejsce na wyspie u progu okresu wikińskiego i stała się jednym z punktów wyjściowych dla przemian, jakie miały miejsce w regionie Morza Bałtyckiego w okresie wczesnego średniowiecza" – kończy Bartosz Świątkowski.

PAP - Nauka w Polsce

szz/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024