
Choć relatywnie niewielu naukowców korzysta z mediów społecznościowych w swojej codziennej pracy, ci, którzy to robią, widzą w takim sposobie komunikacji wiele zalet - wynika z badania opublikowanego w "PLOS ONE".
Kimberley Collins, dr Jenny Rock z nowozelandzkiego University of Otago i David Shiffman z University of Miami przepytali na temat stosunku do Twittera 587 naukowców z różnych dziedzin. Pierwsze tego typu badanie pokazuje, w jaki sposób naukowcy wykorzystują media społecznościowe do informowania o swoich badaniach zarówno opinię publiczną, jak i siebie nawzajem.
"Większość naukowców widzi korzyści płynące z używania Twittera - uważa, że to dobry sposób uzyskania dostępu do dużej i zróżnicowanej publiczności. Doceniają oni też łatwość komunikacji poprzez skrawki informacji - że zabiera to mało czasu i jest łatwo dostępne" - mówi Kimberley Collins.
Badanie wykazało, że naukowcy używają Twittera najczęściej w komunikacji z kolegami i żeby dzielić się swoimi publikacjami z akademicką społecznością. "Wielu z nich deklaruje, że używa Twittera do komunikowania się głównie z innymi naukowcami. Niektórzy traktują go jako forum do dzielenia się swoimi badaniami bezpośrednio z publiką i mediami, ale większość widzi w nim narzędzie do kontaktu w obrębie swojej dziedziny - aby pozostawać na bieżąco" - uważa Collins.
Badaczka zauważa, że mimo zalet mediów społecznościowych niewielu naukowców używa tych narzędzi. Dlatego powinno się organizować szkolenia poświęcone ich wykorzystaniu - podkreśla Collins. (PAP)
mrt/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.