Pracoholicy częściej niż pozostali członkowie społeczeństwa cierpią na ADHD, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, zaburzenia lękowe i depresję – zawiadamia czasopismo „PLOS ONE”.
Naukowcy z Uniwersytetu w Bergen (Norwegia) przebadali ponad 16 tys. pracujących dorosłych i ustalili, że osoby uzależnione od pracy (7,8 proc. badanych) są bardziej narażone na występowanie objawów zaburzeń psychicznych niż osoby, które pozostają aktywne zawodowo, ale mają zdrowy stosunek do pracy.
Wyniki badania (DOI: 10.1371/journal.pone.0152978) pokazały, że u pracoholików częściej niż u pozostałych badanych diagnozuje się zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD) – 32,7 proc. w porównaniu do 12,7 proc.; zaburzenia obsesyjno-kompulsywne (OCD) – 25,6 proc. w porównaniu do 8,7 proc.; zaburzenia lękowe – 33,8 proc. w porównaniu do 11,9 proc. oraz depresję – 8,9 proc. w porównaniu do 2,6 proc.
Nie wiadomo, czy wspomniane zaburzenia są następstwem uzależnienia od pracy, czy też stanowią przyczynę pracoholizmu. Możliwe, że zjawiska te współwystępują na skutek istnienia głębszych problemów psychicznych i emocjonalnych, które sprawiają, że człowiek staje się bardziej podatny na różnego typu dolegliwości. Badania w tym kierunku będą kontynuowane. (PAP)
ooo/ mrt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.
