Podczas arktycznej nocy mikroskopijne organizmy migrują, kierując się zmianami jasności księżycowego światła - informuje pismo „Current Biology”.
Codziennie wraz nadejściem dnia miliardy małych organizmów – pierwotniaków, skorupiaków, meduz, osłonic i różnych larw - schodzą nawet o sto metrów w głąb morza, by uniknąć drapieżników. Wieczorem powracają w pobliże powierzchni, aby żerować na fitoplanktonie.
Mogłoby się wydawać, że takie zjawisko nie zachodzi za kołem podbiegunowym, gdy panuje noc polarna, a słońce nie pokazuje się przez wiele miesięcy. Jednak prowadzone od 20 lat badania za pomocą echosondy wykazały, że zimą arktyczny zooplankton nadal się przemieszcza – ale w rytmie Księżyca (rytm dobowy narzucany przez Słońce jest 24-godzinny, natomiast księżycowy trwa o 50 minut dłużej ze względu na ruch tego satelity wokół Ziemi).
Księżycowe światło jest mniej więcej milion razy słabsze od słonecznego. Nie jest jasne, w jaki sposób zooplankton wykrywa zmiany jego jasności, zbyt drobne, aby mógł je dostrzec człowiek. Autorzy badań zastanawiają się, czy w grę nie wchodzi jednak wewnętrzny zegar biologiczny planktonu.
Oprócz cyklu dziennego naukowcy wykryli również cykl miesięczny – w czasie pełni zooplankton przez sześć dni nurkuje na głębokość 50 metrów. Prawdopodobnie chodzi o unikniecie drapieżników – na przykład ryb, które polują przy jaśniejszym świetle.(PAP)
pmw/ krf
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.