
Zamieszkujący obecnie sawanny Afryki gepard (Acinonyx jubatus) przybył tam z Ameryki Północnej, gdzie zamieszkiwał przed 100 000 lat – informuje pismo „Genome Biology”.
Jak wykazali naukowcy, migracja z Ameryki Północnej była kosztowna dla gatunku i spowodowała pierwszą dużą redukcję jego puli genowej.
Współczesne gepardy zamieszkują wschód i południe Afryki, są jednak gatunkiem zagrożonym – ich wolno żyjąca populacja jest niewielka i dochodzi do chowu wsobnego, czyli kojarzenia się osobników blisko spokrewnionych.
Naukowcy z uniwersytetu w Petersburgu (Rosja) wspólnie z kolegami z Pekińskiego Instytutu Genomiki (BGI) oraz Cheetach Conservation Fund (Namibia) zsekwencjonowali genom namibijskiego samca geparda, zwanego "Chewbaaka” oraz sześciu innych dziko żyjących gepardów z Tanzanii i Namibii.
Dzięki temu badaniu udało się dokładniej poznać ewolucyjną historię gatunku oraz określić, jak bardzo genom został zubożony (mniejsza różnorodność genetyczna wiąże się z podwyższoną umieralnością młodych, powoduje zaburzenia rozwoju plemników oraz zwiększa ryzyko chorób zakaźnych).
W sumie 18 gepardzich genów wykazywało szkodliwe mutacji – zwłaszcza AKAP4, którego uszkodzenie może zagrażać rozwojowi plemników. Zapewne dlatego gepard ma duży odsetek wadliwych plemników i nie jest gatunkiem odnoszącym reprodukcyjne sukcesy.
Gepard pochodzi od krewnego amerykańskiej pumy, którego kopalne szczątki znajdowane są w obu Amerykach, Europie i Azji. Dwa razy w historii gatunku pojawiło się „wąskie gardło” - zdarzenie, w którym populacja gwałtownie zmniejszyła się ze względu na czynniki środowiskowe.
Pierwsze takie zdarzenie miało miejsce 100 000 lat temu, mniej więcej w późnym plejstocenie, gdy dochodziło do powtarzających się zlodowaceń. Przodkowie gepardów ruszyli wówczas do Azji korzystając z istniejącego połączenia lądowego (dzisiejsza Cieśnina Beringa), a następnie trafili do Afryki. Migracji towarzyszyło zmniejszenie się populacji oraz ograniczony przepływ genów z powodu rozległych, liczących po kilkaset kilometrów kwadratowych terytoriów, jakie przypadły poszczególnym osobnikom. W efekcie częściej kojarzyły się osobniki spokrewnione.
Kolejnym wąskim gardłem był okres około 10-12 000 lat temu. Liczba osobników jeszcze bardziej się zmniejszyła, co doprowadziło do dalszej utraty zmienności. Gepardy zniknęły z Ameryki Północnej, kiedy ostatnie cofnięcie się lodowców spowodowało nagłe wymarcie wielu dużych ssaków w Ameryce Północnej.
Przeszczepy skóry pomiędzy niespokrewnionymi gepardami przyjmują się tak dobrze, jakby były to klony. Analiza genomu wykazała, że wynika to zarówno z utraty kilku genów związanych z odpornością, jak i bardzo małej różnorodności genetycznej – znacznie mniejszej niż u hodowanych wsobnie psów czy kotów. Szacuje się, że gepardy straciły od 90 do 99 proc. zmienności genetycznej.
Zdaniem autorów badań, uzyskane wyniki powinny pomóc w utrzymaniu i powiększeniu populacji geparda.(PAP)
pmw/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.