
Dzięki pomiarom wykonanym przez sondę MAVEN naukowcom udało się określić, z jaką szybkością następuje utrata marsjańskiej atmosfery w przestrzeń kosmiczną na skutek działania wiatru słonecznego. O wynikach poinformowała amerykańska agencja kosmiczna NASA.
Wyniki badań opisano również w czasopismach naukowych „Science” i „Geophysical Research Letters” wydanych 5 listopada b.r.
Pomiary z sondy MAVEN wskazują, że wiatr słoneczny wydziera z marsjańskiej atmosfery w przestrzeń kosmiczną około 100 gramów materii w każdej sekundzie. Wydaje się to niewielką ilością w skali całej planety, ale w długich okresach taka nieustanna "kradzież" atomów daje znaczące efekty.
"Zauważyliśmy, że erozja atmosfery nasila się znacząco podczas burz słonecznych, dlatego przypuszczamy, że tempo utraty atmosfery było znacznie większe miliardy lat temu, gdy Słońce było młodsze i bardziej aktywne" - tłumaczy Bruce Jakosky, kierownik naukowy misji MAVEN, pracujący na University of Colorado w Boulder (USA).
Gdy w marcu 2015 r. w marsjańską atmosferę uderzył seria burz słonecznych, sonda MAVEN zmierzyła większe tempo utraty materii przez atmosferę. Według naukowców, w połączeniu z przypuszczalnym zachowaniem Słońca w odległej o miliardy lat przeszłości, wskazuje to na znaczącą rolę tego czynnika w procesie zmian klimatycznych na Marsie.
Wiatr słoneczny to strumień cząstek złożony głównie z protonów i elektronów, które poruszają się od Słońca z prędkościami rzędu miliona kilometrów na godzinę. Unoszą z sobą pole magnetyczne, które przemieszczając się w pobliżu Marsa generuje pole elektryczne (na podobnej zasadzie jak znane na Ziemi turbiny do produkcji elektryczności). Następnie pole elektryczne przyspiesza naładowane elektrycznie atomy gazu (czyli jony) w górnej części atmosfery planety i wystrzeliwuje je w kosmos.
Dane z sondy MAVEN pokazują, że utrata atmosfery następuje głównie w trzech obszarach: w „ogonie” opływającego Marsa wiatru słonecznego, nad obszarami biegunowymi oraz z szeroko rozprzestrzenionego obłoku gazu otaczającego planetę. Około 75 proc. jonów ucieka z obszaru ogona, około 25 proc. z obszarów biegunowych, a w przypadku trzeciego miejsca są to ilości bardzo niewielkie.
Sonda MAVEN została wystrzelona przez NASA w 2013 roku. We wrześniu 2014 roku weszła na orbitę wokół Marsa. Nazwa misji w rozwinięciu oznacza Mars Atmosphere and Volatile Evolution, co wskazuje właśnie na badania ewolucji atmosfery i jej utraty przez Marsa. (PAP)
cza/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.