Uczelnie i instytucje

Posłowie komisji mniejszości za utworzeniem etnofilologii na studiach

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Wprowadzenia na uczelniach etnofilologii, czyli filologii mniejszości narodowych, etnicznych i języka regionalnego chcą posłowie sejmowej komisji mniejszości. W tej sprawie wystosowali w czwartek dezyderat do ministra nauki i szkolnictwa wyższego.

Komisja, która rozpatrzyła informację MNiSW na temat tworzenia etnofilologii, jednomyślnie stwierdziła w dezyderacie, że obecnie istniejące warunki dotyczące tego kierunku "nie dają możliwości jego faktycznego wprowadzenia". Potrzebę uruchomienia takich studiów zgłaszali obecni na posiedzeniu komisji przedstawiciele mniejszości, m.in. Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.

"Uczelnie ze względu na małą liczebność kandydatów zainteresowanych etnofilologią oraz niski, obowiązujący na tym kierunku współczynnik kosztochłonności, uważają ten kierunek za nieopłacalny. Studenci natomiast chętniej wybieraliby etnofilologię, jako drugi kierunek studiów, gdyż ukończenie wyłącznie etnofilologii w istotny sposób zawęża im możliwość poszukiwania pracy" - napisali posłowie w przedstawionym dezyderacie.

Posłowie zaproponowali trzy rozwiązania, które umożliwiłyby wprowadzenie etnofilologii jako nowego kierunku studiów: zwolnienie osób studiujących etnofilologię z opłat w przypadku, jeśli to jest drugi kierunek studiów, ustalenie podwyższonego wskaźnika kosztochłonności dla etnofilologii (co zwiększy środki finansowe uczelni i ma zachęcić je do otwierania tego kierunku bez względu na liczbę kandydatów) oraz objęcie etnofilologii systemem kierunków zamawianych (co w większym stopniu umożliwiłoby sfinansowanie kierunku z pieniędzy unijnych).

Wiceminister nauki Daria Lipińska-Nałęcz podkreśliła podczas posiedzenia komisji, że resort szkolnictwa wyższego opowiada się za utworzeniem etnofilologii na uczelniach, jednak w jej ocenie problemem jest sfinansowanie tego kierunku. Tłumaczyła, że uczelnie otrzymują dotację w zależności od liczby chętnych na dany kierunek, tymczasem zainteresowanie etnofilologią jest bardzo małe. Dodała, że podobne problemy mają obecnie także takie kierunki studiów jak filozofia i filologia klasyczna.

"Uniwersytet Gdański ogłosił rekrutację, zgłosiło się 14 kandydatów i uniwersytet nie podjął decyzji o uruchomieniu kierunku, natomiast Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie w ogóle nie ogłosił rekrutacji kierując się niepewnością finansową" - powiedziała Lipińska-Nałęcz. Według niej sfinansowanie zajęć z etnofilologii na uczelniach jest możliwe jedynie z budżetu Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji lub bezpośrednio z budżetu państwa po wprowadzeniu odpowiedniego zapisu do ustawy budżetowej.

Prace nad utworzeniem etnofilologii na niektórych polskich uczelniach m.in. w Gdańsku i Krakowie trwają już od kilku lat. Przedstawiciele mniejszości narodowych i etnicznych zwracają uwagę na brak specjalistów z niektórych języków (np. łemkowskiego lub kaszubskiego) i osób, które mogłyby wykonywać zawody: nauczyciela tych języków, dziennikarza ukazującej się w nich prasy, animatora kultury lub urzędnika samorządowego w gminach, gdzie mieszkańcy posługują się językiem mniejszościowym lub regionalnym.

PAP - Nauka w Polsce

nno/ dym/ jbr/ krf/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera