Zadaniem uczestników konkursu było zaprojektowanie budynku głównej straży pożarnej w San Francisco. Według założeń konkursowych gmach straży pożarnej powinien być zlokalizowany na niezagospodarowanym obecnie pirsie, czyli budowli hydrotechnicznej w postaci sztucznej wyspy, półwyspu lub pomostu.

Jak informuje Politechnika Gdańska w przesłanym PAP komunikacie, studenci Wydziału Architektury PG podzielili pirs na trzy strefy: budynek straży wraz z parkingiem wielopoziomowym; przestrzeń publiczną i rekreacyjną, czyli zielony park upamiętniający działania straży San Francisco oraz dok dla lotniskowca – jednostki zwiększonego zasięgu.

"Elementem determinującym projekt był przede wszystkim charakter działania służb ratowniczych. Podczas projektowania wzięliśmy pod uwagę także urządzenia wykorzystywane przez strażaków, gabaryty pojazdów, dostęp do dróg, strefy bezpieczeństwa lądowania helikopterów, sąsiedztwo wody oraz lokalizację zbiorników z substancjami łatwopalnymi" – wyliczają młodzi projektanci.

Zwycięzcy zaprojektowali kompleks nawiązujący do industrialnej, portowej estetyki miejsca. Postawili na prostotę i minimalizm, a odsłonięta konstrukcja i transparentność elewacji to – jak sami podkreślają – próba pokazania pragmatyzmu związanego z istotą funkcjonowania straży pożarnej w San Francisco. "Zaplanowaliśmy coś innowacyjnego jak na tego typu temat – lotniskowiec służący strażakom jako mobilne centrum dowodzenia" – mówią studenci.

Polacy pokonali 220 ekip z całego świata. Zdobywcy pierwszego miejsca w nagrodę otrzymali 3 tys. euro. Zaprezentują swoją pracę na wystawie w Architecture School of Barcelona (ETSAB) oraz na the University La Salle. Otrzymają także prenumeratę wybranego magazynu architektonicznego.

W czerwcu 2013 Kacper Radziszewski i Jakub Grabowski wygrali też światowy konkurs na zagospodarowanie wzgórza Camelot – "Camelot Research & Visitors Center”. Wówczas do rywalizacji nadesłano 343 projekty z całego świata.

PAP - Nauka w Polsce

ekr/ ula/