Salamandrom zagraża choroba grzybicza

Grzyb atakujący skórę zagraża populacji salamandry plamistej w Holandii - wynika z badań opisanych w magazynie "PNAS".

W tym regionie patogen doprowadził gatunek niemal na skraj wymarcia; nie wiadomo natomiast, czy podobnie jest w innych krajach.

W obliczu zapaści populacji charakterystyczne salamandry w żółte plamy zostały objęte programem leczenia i dzięki temu zaczęły się rodzić młode. Badacze planują ich reintrodukcję do naturalnego środowiska.

Międzynarodowej grupie badaczy udało się wyizolować grzyba w trakcie sekcji martwych salamander. Jego łacińska nazwa brzmi Batrachochytrium salamandrivorans, co oznacza "zjadający salamandry". Spokrewniony z nim grzyb Batrachochytrium dendrobatidis (Bd) już wcześniej atakował ponad 200 gatunków płazów.

"W kilku regionach, w tym w północnej Europie, płazy wydają się koegzystować z Bd. Niepokojące jest to, że nowy gatunek grzyba powoduje masową śmierć w regionach, w których populacje płazów były do tej pory zdrowe" - powiedziała główna autorka badania prof. An Martel z Uniwersytetu w Gandawie (Belgia). Jak dodała, inne kraje nie mają podobnych programów monitorowania populacji salamander, więc nie wiadomo, czy poza Holandią również spadła ich liczebność.

"To nie jedyny gatunek, który byłby podatny na zagrożenie. Jeśli grzyb zostanie wprowadzony do innych populacji, mnóstwo zwierząt czeka śmierć" - powiedziała portalowi BBC News.

Grzyb rozprzestrzenia się najprawdopodobniej przez bezpośredni kontakt lub przebywanie w skażonym środowisku, gdyż patogen jest w stanie przeżyć krótki czas w wodzie. Skóra osobnika zostaje w wyniku zakażenia zupełnie zniszczona.

Współautor badania Matthew Fisher z Imperial College London podkreśla, że możliwe, iż patogen przybył do Holandii z innej części świata. "Nasze doświadczenie z Bd pokazało, że choroby grzybicze rozprzestrzeniają się między płazami bardzo szybko. Musimy działać natychmiast, żeby określić, które populacje są zagrożone i jak najlepiej chronić" - powiedziała prof. Martel.

Obecnie zespół naukowców rozwija narzędzie diagnostyczne, które ma pomóc szybko określić, czy dany osobnik jest zagrożony chorobą. (PAP)

mrt/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Australia/ Pierwszy w historii pingwin cesarski, który dotarł do Australii, wraca do Antarktyki

  • Fot. Adobe Stock

    Rosja/ Naukowcy odkryli tygryska szablozębnego sprzed 32 tys. lat

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera