W czerwcu miłośnicy astronomii będą mieli dobre warunki do obserwacji Merkurego, Saturna i Neptuna oraz dwóch jasnych komet. W trzeciej dekadzie miesiąca będzie też szansa na podziwianie roju meteorów.
Czerwcowe noce są w Polsce wyjątkowo krótkie ze względu na przesilenie letnie, które w tym roku wypada 21 czerwca o godzinie 7.04. W Warszawie 1 czerwca wschód Słońca będzie o godz. 4.20, a zachód o godz. 20.48. Ostatniego dnia miesiąca wschód Słońca występuje o godz. 4.18, a zachód o godz. 21.01. W czerwcu Słońce wstępuje w znak Raka.
Kolejność faz Księżyca w czerwcu jest następująca: nów - 8 czerwca o godz. 17.57, pierwsza kwadra - 16 czerwca o godz. 19.24, pełnia - 23 czerwca o godz. 13.32 i ostatnia kwadra - 30 czerwca o godz. 6.54. Najbliżej Ziemi Srebrny Glob znajdzie się 23 czerwca o godz. 13.11, a najdalej 9 czerwca o godz. 23.41.
Pierwsza połowa czerwca to czas, w którym można próbować dojrzeć Merkurego. Godzinę po zachodzie Słońca planeta świeci niespełna 10 stopni nad północno-zachodnim horyzontem. Jeśli mamy dobry widok na północno-zachodni horyzont, pod Merkurym można dojrzeć jasną planetę Wenus.
Mars i Jowisz w czerwcu znajdują się na tyle blisko Słońca, że ich obserwacje są albo bardzo trudne, albo niemożliwe. Wieczorem można za to podziwiać Saturna, który świeci z jasnością 0.4 wielkości gwiazdowej w konstelacji Panny.
Urana z kolei można obserwować nad ranem. Godzinę przed wschodem Słońca widać go około 20 stopni nad wschodnim horyzontem. Blask planety wynosi 5.9 magnitudo, więc w teorii można go dostrzec gołym okiem. W praktyce, znacznie lepiej użyć lornetki, bo w obserwacjach będzie przeszkadzać łuna wschodzącego Słońca.
Także nad ranem można podziwiać Neptuna. Świeci on w konstelacji Wodnika i godzinę przed wschodem Słońca znajduje się około 20 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Jego blask wynosi 7.9 magnitudo, więc do obserwacji tej planety trzeba użyć lornetki lub lunety.
Zdaniem astronomów w drugiej połowie nocy możemy pokusić się o obserwacje Plutona, którego odnajdziemy w konstelacji Strzelca. Niestety, połączenie jego małej jasności (14.1 magnitudo), niskiej wysokości nad horyzontem (około 15 stopni) i jasnych, czerwcowych nocy, sprawia, że obserwacje będą bardzo trudne.
W czerwcu wciąż możemy obserwować przez lornetkę dwie komety. C/2011 L4(PanSTARRS) oddala się już od Ziemi i od Słońca, przez co jej blask słabnie. W czerwcu będzie wynosił około 9 magnitudo, co powoduje, że powinniśmy ją dojrzeć przez większe lornetki lub teleskopy. Kometa świeci w konstelacji Małej Niedźwiedzicy - jest więc obiektem okołobiegunowym i można ją obserwować przez całą noc.
Druga z komet - C/2012 F6 (Lemmon) - jest jaśniejsza. Jej blask sięga 7.5 magnitudo, co powoduje, że widać ją nawet przez niewielkie lornetki. Kometa przemieszcza się na tle gwiazd z konstelacji Andromedy i Kasjopei. W okolicach 10 czerwca będzie świecić tylko kilka stopni od Wielkiej Mgławicy w Andromedzie (M31).
Od 22 czerwca do 2 lipca aktywny będzie ciekawy rój Bootydów czerwcowych. Astronomowie zwracają jednak uwagę, że jest on znany z nieregularnych wybuchów aktywności. Ostatnie takie zjawisko obserwowano w roku 1998, kiedy to widziano około 100 wolnych i efektownych meteorów na godzinę. Wzmożoną aktywność na poziomie 20-50 zjawisk na godzinę obserwowano jeszcze w roku 2004. Tegoroczne maksimum przewidywane jest 27 czerwca.
PAP - Nauka w Polsce
aol/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.