
<strong>Naturalną terapię komórkową, która może zastąpić współcześnie stosowane leki osłabiające działanie układu odpornościowego, rozwija i stosuje u pacjentów dr hab. med. Piotr Trzonkowski z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.</strong> Badane przez niego limfocyty regulatorowe akumulują się z wiekiem i silnie hamują odpowiedź odpornościową. "U ludzi starszych to przekleństwo, bo stają się oni podatni na infekcje, ale u osób potrzebujących immunosupresji, na przykład po przeszczepie, to może być błogosławieństwo" - tłumaczy w wywiadzie dla PAP naukowiec.
W swojej pracy doktorskiej Piotr Trzonkowski badał wpływ szczepionki przeciw grypie na układ odpornościowy osób starszych. Wraz z zespołem badawczym wykazał, że pacjenci, u których dochodzi do akumulowania się stosunkowo rzadkiej grupy komórek krwi, tzw. limfocytów regulatorowych, znacznie gorzej od przeciętnej populacji reagowali na szczepienie przeciw grypie, a ich odporność była bardzo niska.
Równolegle prowadzono projekt dotyczący odporności biorców przeszczepu szpiku. Badacze zauważyli, że pacjenci, których dawcy mieli dużo limfocytów regulatorowych znacznie rzadziej zapadali na chorobę przeszczep przeciw gospodarzowi. Choroba ta, jak wyjaśnia doktor, jest jednym z najczęstszych powikłań przeszczepu szpiku i polega na niszczeniu tkanek biorcy przez przeszczepiony szpik dawcy.
"Obecność limfocytów regulatorowych w materiale przeszczepowym dawcy powodowała, że choroba była w naturalny sposób wygaszana! Te odkrycia spowodowały, że zaczęliśmy się zastanawiać nad użyciem limfocytów regulatorowych jako leku naturalnie hamującego odporność" - wspomina uczony.
Przyznaje, że nie brakuje tu problemów. Wspomniane komórki stanowią w naszym organizmie mniej niż 1 procent limfocytów. Dlatego trzeba było opracować metodę ich rozmnażania w laboratorium, a potem jeszcze dostosować procedurę do standardu czystości wystarczającego, aby można je było podać pacjentowi.
"Cztery następne lata zajęło opracowanie takiej metody. Około roku 2007 byliśmy gotowi. Pierwsze iniekcje, aby przekonać się czy metoda jest bezpieczna, wykonałem na samym sobie. Przeżyłem w dobrym zdrowiu - opowiada prof. Trzonkowski z przymrużeniem oka - więc mogliśmy zacząć podawać komórki pacjentom z chorobą przeszczep przeciw gospodarzowi. W roku 2009 za to, że jako pierwsi na świecie wykazaliśmy skuteczność tej terapii u człowieka, dostaliśmy za te badania prestiżową nagrodę Europejskiego Towarzystwa Przeszczepiania Narządów i Towarzystwa Transplantacyjnego".
Uczeni myślą o stosowaniu tej terapii także w innych chorobach. Na zaproszenie Uniwersytetu w Chicago zaadoptowali tę metodę do leczenia immunosupresyjnego pacjentów po przeszczepie wysp trzustkowych. W 2011 roku za swoje badania dostali Nagrodę Międzynarodowego Towarzystwa Przeszczepiania Trzustki i Wysp Trzustkowych (IPITA) na kongresie w Pradze. Więcej informacji o tym projekcie można znaleźć pod adresem internetowym http://www.gumed.edu.pl/12718.html .
"Mam marzenie, abym mógł kiedyś przeszczepy wysp trzustkowych i nasz sposób immunosupresji stosować także w Polsce" - mówi prof. Trzonkowski.
Najnowszym "dzieckiem" jego zespołu jest szczepionka Treg przeciw cukrzycy. Jest to próba zapobiegania cukrzycy typu 1 u dzieci przy pomocy komórek regulatorowych. Ten najczęstszy typ cukrzycy u dzieci rozpoczyna się, gdy układ odpornościowy dziecka zaczyna niszczyć jego własną trzustkę. Limfocyty regulatorowe mogą ten proces zatrzymać. Pierwsi pacjenci otrzymali już szczepionkę.
PAP - Nauka w Polsce, Karolina Olszewska
tot/bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.