Prawie każdy na kuli ziemskiej słyszał wyrażenie +zmiana klimatyczna+ i wie przynajmniej trochę, co ono znaczy. Odnosi się do faktu, że emisja gazów cieplarnianych produkowanych przez nowoczesny przemysł powoduje ocieplanie się klimatu na Ziemi, co potencjalnie może mieć katastrofalne skutki w przyszłości. Większość jednak robi bardzo mało, jeśli w ogóle cokolwiek, by zmienić swe codzienne przyzwyczajenia, nawet jeśli są one źródłem zagrożeń, które zmiana klimatyczna może nam przynieść - pisze <strong>Anthony Giddens</strong> we wstępie do swojej książki <strong>"Klimatyczna katastrofa".</strong> Publikacja ukazała się nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka.
Zdaniem Giddensa, zmiana klimatyczna nie przychodzi do nas w sposób niezauważalny, a my nie żyjemy w całkowitej nieświadomości jej oddziaływania. Od kilku lat kwestia ta jest poruszana w debatach prowadzonych na całym świecie. Napisano wiele książek poświęconych tej tematyce. "Wielu twierdzi, że poradzenie sobie z globalnym ociepleniem będzie wymagało mobilizacji porównywalnej z wojenną; lecz w tym przypadku nie ma wrogów, których można by wskazać i stanąć naprzeciw nim. Mamy do czynienia z niebezpieczeństwem, które wydaje się abstrakcyjne i ulotne, choć może mieć katastrofalne skutki" - ostrzega autor.
Trudno stawić czoła tym niebezpieczeństwom, ponieważ traktujemy je w pewnym sensie jako nierealne. Jak zauważa autor, polityka zmiany klimatycznej musi poradzić sobie z czymś, co nazywa on paradoksem Giddensa. "Polega on na tym, że dopóki zagrożenia powodowane przez globalne ocieplenie nie są namacalne, bezpośrednie lub widoczne w codziennym życiu, to bez względu na to, jak poważne mogą się wydawać, ludzie będą siedzieć z założonymi rękami i nie zrobią nic konkretnego. Tymczasem czekanie, aż staną się widoczne i dotkliwe, by dopiero wtedy podjąć poważne działania, spowoduje, że z definicji będzie już za późno" - ocenia.
Autor stawia tezę, że obecnie nie mamy żadnej polityki klimatycznej. Nie ma rozwiniętych analiz politycznych innowacji, które należy wprowadzić, jeśli nasze dążenia do redukcji globalnego ocieplenia mają się stać rzeczywistością. Giddens wprowadza wiele nowych koncepcji i propozycji dla osób decydujących o polityce. Proponuje m.in., by skupili się na tym, aby troska o klimat stała się elementem życia codziennego, dostrzegając jednocześnie ogromne problemy, jakie się z tym wiążą. Mówi o nieuleganiu pokusie zbicia kapitału politycznego na globalnym ociepleniu. Zwraca także uwagę na problem bezpieczeństwa energetycznego. Jego zdaniem, potrzeby energetyczne państw uprzemysłowionych odpowiadają za większość emisji, która powoduje globalne ocieplenie. "Reakcja na zmianę klimatyczną musi być zatem ściśle powiązana z kwestią bezpieczeństwa energetycznego" - dodaje Giddens.
Anthony Giddens - socjolog brytyjski, jeden z klasyków współczesnej myśli społecznej, twórca m.in. teorii strukturacji i "trzeciej drogi". Były rektor London School of Ekonomics, członek King\\'s College w Cambridge i członek Izby Lordów, doradca premiera Tony\\'ego Blaira. Autor ponad trzydziestu książek dotyczących szerokiego spektrum problematyki społecznej.
PAP - Nauka w Polsce, ESZ
agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.
