Łódź podwodna, nad którą pracuje amerykańska agencja DARPA ma pływać w zanurzeniu i latać w powietrzu - informuje "New Scientist".
Chodzi o rodzaj samolotu, który zbliżałby się do celu lecąc i zanurzał dopiero po zbliżeniu do wrogiego statku czy portu. Ukryty pod wodą, byłby trudny do namierzenia i zniszczenia. Plan opracowania takiego pojazdu ogłoszono w roku 2008; rozpoczął się już przegląd nadesłanych projektów. W przyszłym roku pieniądze mają trafić do wybranych zespołów realizujących projekty.
Głównym problemem jest pogodzenie sprzecznych wymagań. Samolot musi być możliwie jak najlżejszy, aby zmniejszyć konieczną do latania moc silnika i decydujące o zasięgu zużycie paliwa, natomiast łódź podwodna powinna mieć mocny, masywny kadłub, wytrzymały na ciśnienie wody. Samolot lata dzięki skrzydłom, łódź podwodna utrzymuje się na określonej głębokości jak balon - zmieniając wyporność.
Pierwszą próbę zaprojektowania czegoś podobnego podjął w roku 1934 Borys Piotrowicz Uszakow, student radzieckiej akademii wojskowej. Jego trójsilnikowy samolot miał przelatywać nad celem, lądować na jego drodze i zanurzać się, czyhając pod powierzchnią wody, by znienacka zaatakować torpedami. Jednak projekt nigdy nie został zrealizowany.
Dopiero w roku 1962 amerykański inżynier Donald Reid zbudował prototypowy samolot RFS-1, zdolny do zanurzenia na głębokość paru metrów i krótkiego przelotu. Miał też powstać samolot podwodny firmy Convair, ale skończyło się na modelach. PMWPAP - Nauka w Polsce
kap
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.