Historia i kultura

Radiostacja Gliwicka w nowej oprawie

<strong>110-metrowa zabytkowa wieża Radiostacji w Gliwicach, zaliczana do najwyższych drewnianych budowli na świecie, zyskała nową oprawę.</strong> W sierpniu kończy się rewitalizacja obiektu prowadzona kosztem 7,5 mln zł.

Sfingowane zajęcie Radiostacji przez Niemców podających się za Polaków stało się w 1939 r. pretekstem do agresji Niemiec na Polskę i bezpośrednio poprzedziło wybuch II wojny światowej.

Prawie 70 lat po tym wydarzeniu, 30 sierpnia, przy Radiostacji odbędzie się plenerowe widowisko, będące częścią ogólnopolskich obchodów 70. rocznicy wybuchu wojny. W scenerii gliwickiej Radiostacji zabrzmi "Missa pro Pace" - "Msza dla pokoju" Wojciecha Kilara, w wykonaniu Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia.

Harmonogram trwającej od kwietnia rewitalizacji ułożono tak, aby zakończyć pracę przed rocznicą wybuchu wojny.

"To miejsce ma być prawdziwą wizytówką Gliwic - atrakcyjną, spokojną i bezpieczną, otwartą dla gliwiczan i odwiedzających miasto turystów" - zaznaczył rzecznik gliwickiego magistratu Marek Jarzębowski.

Zgodnie z zamysłem nowej oprawy wizualnej, Radiostacja ma być "miejscem światła". Taki charakter nadaje jej nowemu otoczeniu światło kilkunastu tysięcy białych diod, dwie fontanny ze stabilną taflą wody i przezroczyste ogrodzenie z hartowanego szkła. Nową oprawę świetlną zyskała też sama wieża, która będzie mienić się różnymi kolorami.

W ramach rewitalizacji kompleksu powstały ścieżki spacerowe i miejsca do wypoczynku, sprzyjające - w zamyśle autorów projektu - refleksji nad historią. Teren zazieleniono i ogrodzono. Będzie on monitorowany kamerami, strzeżony i zamykany na noc.

Równolegle do zagospodarowania obszaru wokół wieży, kosztem 1,7 mln zł wyremontowano budynek techniczny Radiostacji, gdzie mieści się Muzeum Historii Radia i Sztuki Mediów, będące oddziałem gliwickiego muzeum.

Kompleks obiektów radiostacji zbudowała w latach 1934-35 niemiecka firma Lorenz. Najcenniejszym obiektem jest wieża nadawcza, wykonana z drewna modrzewiowego, szczególnie odpornego na szkodniki i czynniki atmosferyczne. Belki łączone są śrubami mosiężnymi, bez użycia choćby jednego gwoździa z żelaza.

31 sierpnia 1939 do niemieckiej radiostacji w niemieckich wówczas Gliwicach wtargnęło kilku uzbrojonych esesmanów w cywilnych ubraniach. Napastnicy sterroryzowali niemiecką załogę i nadali po polsku komunikat: "Uwaga! Tu Gliwice. Rozgłośnia znajduje się w rękach polskich...".

W radiostacji zamordowano Franciszka Honioka, polskiego Ślązaka, uważanego obecnie za pierwszą ofiarę II wojny światowej. Miało to dowodzić "polskiej winy". Następnego dnia Hitler wygłosił przemówienie, w którym rozpoczęcie wojny uzasadnił prowokacjami granicznymi, dokonanymi rzekomo przez stronę polską. Prawda o prowokacji gliwickiej wyszła na jaw dopiero na procesie norymberskim.

Radiostację, już w 1964 r. wpisaną na listę zabytków, samorząd Gliwic kupił od Telekomunikacji Polskiej za ponad 700 tys. zł jesienią 2002 r. Obiekt ten niemal w całości zachował wystrój i wyposażenie sprzed II wojny światowej, m.in. przedwojenne urządzenia nadawcze.

Wcześniej przez wiele lat Radiostację można było oglądać zza ogrodzenia, z odległości kilkuset metrów. W swojej burzliwej historii wieża służyła nie tylko jako nadajnik, ale wykorzystywała ją też Służba Bezpieczeństwa jako zagłuszarkę. MAB

PAP - Nauka w Polsce

tot/jbr/bsz

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Pomiary georadarowe na zewnątrz gotyckiego kościoła pw. św. Jakuba (fot. Renata Faron -  Bartles).

    Dolnośląskie/ W kościele św. Jakuba Apostoła w Prusicach odkryto nieznane krypty grobowe

  • Jezioro Lednica, wraz z wyspą, zawiera pozostałości rezydencji pierwszej polskiej dynastii. Fot. Mariusz Lamentowicz

    Analizy osadów z dna jez. Lednica mówią o początkach państwa Piastów

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera