
<strong>108 fragmentów monet arabskich-dirhemów i 20 elementów niemonetarnych, w tym fragmenty srebrnej biżuterii znaleźli archeolodzy podczas prac wykopaliskowych pod Rogoźnem. O pojawiających się na polu uprawnym srebrnych fragmentach powiadomili archeologów miejscowi pasjonaci.</strong> "To wyjątkowy skarb, mimo iż podobne znajdowane były na obszarze Wielkopolski głównie w XIX wieku" - informuje prowadząca prace Małgorzata Andrałojć z pracowni archeologicznej Refugium. "Znaczenie odkrycia skarbu spod Rogoźna polega na możliwości rekonstrukcji jego kontekstu archeologicznego, którego zawsze brakowało w starszych znaleziskach" - wyjaśnia.
Małgorzata i Mirosław Andrałojć od szeregu lat zajmują się analizą dawnych skarbów z obszaru Wielkopolski, dzięki czemu udaje się, chociaż częściowo zrozumieć okoliczności ukrycia kosztowności. To 9 odkryty przez nich wczesnośredniowieczny skarb.
"Skarb, podobnie jak większość dotąd odkrytych, zlokalizowany był na polu uprawnym, dlatego został już częściowo wyorany i rozwleczony po powierzchni. Ich cechą wspólną było zlokalizowanie w momencie chowania poza osadami, przy ciekach wodnych, w górnych lub środkowych partiach stoków" - dodaje Andrałojć.
Miejsce odkrycia skarbu, fot. M. Andrałojć.
Na wszystkie dotychczas odkryte najstarsze skarby wczesnośredniowieczne, łącznie z tym z Rogoźna, składają się przede wszystkim dirhemy i posiekane srebrne ozdoby.
Dorota Malarczyk z Instytutu Filologii Orientalnej Uniwersytetu Jagiellońskiego określiła wstępnie chronologię znalezionych monet z Rogoźna. Identyfikację utrudnia fakt, że już nawet w momencie zdeponowania skarbu były bardzo zniszczone. Najstarsza moneta datowana jest na początek IX wieku (dynastia Abbasydów) a najmłodsza wiązana jest z panowaniem Samanidów w pierwszej połowie X wieku. Analizy monet będą kontynuowane. Wtedy zapewne uda się poznać nawet kalifat, w jakim zostały wybite. Wszystkie monety wykonano ze srebra.
Oprócz wytworów arabskich mennic znaleziono 19 silnie zniszczonych srebrnych ozdób, które wykonano w europejskich, a może i arabskich pracowniach złotniczych. Odkryto też fragment sztabki i srebrnych drutów - także typowe elementy skarbów wczesnośredniowiecznych. Podobnie jak w przypadku monet, w momencie chowania ozdoby były już zniszczone.
Zdania badaczy co do znaczenia skarbów - w tym depozytu z Rogoźna - są podzielone. Jedna grupa twierdzi, że miały znaczenie ekonomiczne - były "pieniądzem kruszcowym" ukrytym w celu tezauryzacji, natomiast druga - że należy je wiązać ze sferą symboliczną, nieutylitarną.
Andrałojć skłania się ku tej drugiej teorii. "W kilku przypadkach, w towarzystwie skarbów analogicznego typu do tego spod Rogoźna, znaleźliśmy ślady po paleniskach. Być może są to pozostałości po obrzędach odprawianych w czasie zakopywania skarbu" - przypuszcza Andrałojć. "Nie znaczy to jednak, że srebro - przynajmniej w kręgu ówczesnej elity, nie miało także znaczenia ekonomicznego" - zastrzega.
Skarby zawierające większą liczbę całych monet europejskich pojawiły się dopiero w ostatnim 25-leciu X wieku. Później, z czasem niemal kończą się znaleziska monet arabskich w skarbach wczesnośredniowiecznych. Trwają spory wśród specjalistów, kiedy zaczęto wybijać polskie monety. Z pewnością swoje mennictwo miał już Bolesław Chrobry.
Ozdoby wchodzące w skład skarbu, fot. M. Andrałojć.
Badania sfinansował Urząd Miasta Rogoźno. Dodatkowo dla Rogozińskiego Centrum Kultury jest realizowany film dokumentalny, w którym zostaną zaprezentowane również prace badawcze związane z eksploracją skarbu i dalsze analizy gabinetowe. Monety będzie można zobaczyć w Muzeum w Rogoźnie na stałej ekspozycji, prawdopodobnie już pod koniec tego roku, kiedy zostaną już całkowicie zanalizowane przez badaczy.
PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski
agt/bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.