
<strong>Współczesne miasta powinny mniej ze sobą konkurować, a bardziej współpracować - przekonywała 20 marca w Katowicach światowej sławy specjalistka rozwoju miast prof. Saskia Sassen z Uniwersytetu Columbia</strong>. Sassen wygłosiła wykład podczas III konferencji o polityce miejskiej w kontekście polityki spójności Unii Europejskiej, zorganizowanej w piątek Katowicach przez europosła Jana Olbrychta. Konferencja była też głównym punktem drugiego dnia odbywającego się w Rudzie Śląskiej 30. Zgromadzenia Ogólnego Związku Miast Polskich.
W opinii ekspertki, w pracy badawczej nad miastami i zagadnieniami ich rozwoju kluczowymi czynnikami są ich wzajemne powiązania np. finansowe i gospodarcze w odniesieniu do skali krajowej czy globalnej, a także niektóre inne zmienne, np. dotyczące osób, które pozostają w nich u władzy, oraz lokalnych uwarunkowań zagęszczenia środowiska życia i pracy.
Przytaczając przykłady rozmieszczenia funkcji w miastach Sassen wskazała, że modelowe cechy miasta przyszłości spełnia np. Mexico City. W przeciwieństwie do np. Nowego Jorku, Szanghaju czy Dubaju, nie ma tam jednego skoncentrowanego centrum życia i pracy, lecz co najmniej kilka równoważnych, stymulujących rozwój centrów.
Badaczka podkreśliła również, że badając np. powiązania finansowe miast, należy pamiętać, że nie istnieje coś takiego jak jedna gospodarka globalna, w sensie określającym np. globalny rynek finansowy. W rzeczywistości jest to bowiem duża liczba wyspecjalizowanych rynków funkcjonujących w warunkach globalnych.
"Globalizacja ujednolica normy - produkcji, sprawozdawczości finansowej - tych elementów wspólnych, które sprawiają, że da się współpracować. Ujednolica także standardy budowania. (...) Kiedy jeździ się do tych dużych miast, jak Szanghaj czy Dubaj, mamy odczucie, że upodabniają się do siebie. Tam są takie same najlepsze porty lotnicze, tak samo wyglądają przestrzenie luksusowej konsumpcji" - mówiła Sassen.
"Ten ujednolicający efekt sprawia, że wszystkie miasta zdają się takie same, ale jednocześnie wszystkie miasta ze sobą konkurują. Tak naprawdę nie chodzi jednak o to, by miasta ze sobą konkurowały, wprost przeciwnie. Miasta powinny i potrafią ze sobą współpracować - ze względu na wiele możliwości właśnie współpracy, a nie konkurencji" - podkreśliła badaczka.
Odnosząc się do publikowanych co roku rankingów uwzględniających różne aspekty atrakcyjności miast, prof. Sassen przypomniała, że w ostatnich latach zaczęły w nich dominować miasta europejskie - dużo straciły natomiast miasta amerykańskie. W pierwszej dwudziestce miast świata miejsca Los Angeles czy Bostonu zajęły np. Amsterdam czy Madryt.
Pozycja miasta w rankingach może mieć jednak znaczenie w konkretnych obszarach, np. Frankfurt nad Menem przoduje w świadczeniu globalnych usług finansowych, Szanghaj jest na szczycie tabel tworzonych z punktu widzenia inwestorów - nie oznacza to jednak, że są to najlepsze miasta dla każdego w ogóle.
"Jeśli nie jesteśmy w pierwszej dziesiątce i myślimy o swoim regionie, to otwiera nam oczy, bo znaczenie mają różnice - kiedyś jakaś firma pojedzie do Kopenhagi, skoro może uniknąć znacznie droższych Frankfurtu czy Londynu. Główną kwestią jest więc tu zatem mądre otwieranie się miast w poszczególnych aspektach - to decyduje, do którego miasta udadzą się inwestorzy" - wskazała badaczka.
Poza prof. Sassen wykłady wygłosili w piątek w Katowicach m.in. Claude Jacquier z francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych, który mówił m.in. o pożądanych kierunkach zmian w zarządzaniu miastami oraz Grzegorz Gorzelak z Centrum Europejskich Studiów Regionalnych i Lokalnych Uniwersytetu Warszawskiego, który m.in. opisywał relacje między metropoliami a regionami. MTB
PAP - Nauka w Polsce
bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.