Rytm bębna może pomóc w leczeniu wielu chorób - twierdzi brytyjski
muzyk Simon Lee, który uczy gry na bębnie pacjentów z tak
różnorodnymi problemami jak autyzm, uzależnienia, depresja czy
stres. Oferuje nawet pomoc chorym w stanie terminalnym.
Zdaniem neurologa dr Barry\\'ego Bittmana z Yamaha and Wellness Institute w Pensylwanii, potencjał bębnów ma związek z wrodzonym, poczuciem rytmu każdego z nas: już w macicy płód słyszy bicie serca matki. Poza tym w odróżnieniu od bardziej skomplikowanych instrumentów, każdy może wybijać rytm na bębnie.
Z teorią, że bębnienie jest korzystne dla psychiki, zgadza się Nick "Topper" Headon, były perkusista punkowego zespołu The Clash. Miał wprawdzie problemy z narkotykami i nie grał przez 26 lat, jednak teraz znów wrócił do perkusji. Jego zdaniem ta pierwotna fizyczna aktywność pobudza mózg: "To był pierwszy instrument; zanim pojawiła się muzyka, ludzie uderzali o siebie różnymi przedmiotami" - mówi. PMW
PAP - Nauka w Polsce
bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.