<p>Zabawa zdalnie sterowanym modelem łazika marsjańskiego, potyczki rycerzy, czerpanie papieru, pokazy robotów wykonanych z komputerowych śmieci - to tylko niektóre z atrakcji sobotniego, 10. pikniku naukowego radia BIS. Impreza trwała na warszawskim Rynku Nowego Miasta i Podzamczu do godz. 20.00. Organizatorzy pikniku założyli, że <strong>nauka może się odbywać przez uczestnictwo, zabawę i żart</strong>. Tak było na stoiskach fizycznych, które dosłownie oblegano.</p>
Pracownicy Centrum Nauki Kopernik uświadamiali dzieciom działanie praw fizyki, demonstrując np., że w rurce próżniowej piórko i kamień spadają z taką samą prędkością.
Piknik odwiedzały zarówno młode pary z niemowlętami, jak i emeryci, ale najwięcej było uczniów. Przyzwyczajeni do szkolnej rutyny, na pikniku sami prowadzili doświadczenia i poznawali prawa rządzące światem. Sami mogli wszystkiego dotknąć, wszystko zmierzyć i zważyć.
"Szaleni naukowcy" na swoim stoisku pokazywali efektowne doświadczenia, korzystając z domowych środków, takich jak ocet, sól, detergenty, baloniki, soda. Na ich stoisku nieustannie coś dymiło i wybuchało.
W "międzynarodowym" zakątku przedstawiciele ambasad starali się zaciekawić gości pikniku swoimi krajami. Niemcy propagowali
ekologiczne źródła energii i zachęcali do układania olbrzymich,
drewnianych puzzli, z których każdy odpowiadał landowi (razem
tworzyły mapę kraju). Brytyjczycy chwalili się swoim udziałem w
badaniach kosmosu, Czesi pokazywali zabawki-roboty zrobione ze
starych części komputera.
Przy stanowisku ambasady USA goście pikniku wczuwali się w
rolę operatorów marsjańskiego łazika. Korzystając z programu
komputerowego, manipulowali łazikiem-imitacją pojazdów badających
Marsa.
Nie ustawał ruch w kręgu stoisk historycznych. Archeolodzy
prezentowali m.in. autentyczny szkielet kobiety z Syrii sprzed 2-3
tys. lat. Obok trwały potyczki rycerzy polskich i krzyżackich, odtwarzane przez członków bractwa rycerskiego z zamku w Brodnicy.
Aby wejść do prawdziwego czołgu lub sterowca, trzeba było postać w
kolejce. Trwał także ruch przy pokazach robotów, wystawie zbroi,
mundurów i broni. Zwiedzający degustowali zdrową żywność, palili fajkę
wodną, pracowali przy kole garncarskim, czerpali papier. Badali też siłę
swoich dłoni i pojemność płuc.
Do udziału w tegorocznym, 10. pikniku zgłosiło około 160 instytucji badawczych, naukowych, edukacyjnych i dydaktycznych z 12 krajów. W miasteczku prawie 200 namiotów przygotowano ponad tysiąc pokazów, gier, zabaw, eksperymentów. Można było też podyskutować z naukowcami i odkrywcami.
PAP – Nauka w Polsce, Anna Zdolińska
reo
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.