Z każdym rokiem wróbli jest u nas coraz mniej | Nauka w Polsce

Z każdym rokiem wróbli jest u nas coraz mniej

wrobel_3.jpeg

Liczebność wróbli drastycznie spada - alarmują ornitolodzy. Wprawdzie nie jest to jeszcze gatunek ginący, ale liczba tych ptaków maleje z każdym rokiem - podkreśla prezes <a href="http://www.pto.most.org.pl/">Przemyskiego Towarzystwa Ornitologicznego</a>, Przemysław Kunysz.

Przyczyn tego zjawiska jest kilka. Wróbel, typowy ptak związany z człowiekiem, od niepamiętnych czasów przebywał w pobliżu zabudowań. Ulubionymi miejscami lęgowymi tych ptaków były strzechy, drewniane dachy domów, różne otwory w budynkach, a także trdycyjne stajnie i stodoły, nieistniejące już dziś. Obecna zabudowa nie sprzyja wróblom, a do tego zabudowania gospodarcze są na ogół szczelnie zamykane.

"Kiedyś rolnicy trzymali dużo zwierząt gospodarskich w pomieszczeniach, do których wróble łatwo mogły wlatywać, mając tam dostatek pokarmu. Było także znacznie więcej koni, których odchody były obfitym źródłem pożywienia tych ptaków. Teraz im tego zabrakło" - tłumaczy Kunysz.

W Polsce występują dwa gatunki wróbli: domowy i mazurek. Drastycznie zmniejsza się liczebność zwłaszcza tego drugiego gatunku, zamieszkującego tereny wiejskie. Jego ulubionym miejscem gniazdowania są np. dziuple wierzb, a tych drzew także jest coraz mniej.

Ptaki te są ponadto bardzo wrażliwe na ostre zimy. Przy temperaturze poniżej minus 20 stopni wróble chroniły się zwykle w stajniach, stadninach koni itp. Tych stale na wsi ubywa i ptaki nie mają gdzie nocować.

"To, że zimą w miastach prawie nie widzimy już wróbli wynika również z tego, że ptaki te gromadzą się w duże stada, liczące po 200-300 sztuk. Ich brak w innych miejscach sprawia tam wrażenie, że wyginęły" - tłumaczy Kunysz.

Przypomina, że w Europie zachodniej malejącą liczebność wróbli zaobserwowano już 20 lat temu, kiedy tam dokonywały się podobne przemiany, jakie teraz dokonują się w Polsce.

PAP - Nauka w Polsce, Jan Miszczak
reo

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Psi ″Kuba Rozpruwacz‶ - ostatni, euroazjatycki likaon z ziem polskich

  • Fot. Marcin Kluczek

    Choroby roślinności torfowisk można wykryć dzięki AI i systemom satelitarnym

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera