"Czaszka jest zachowana w całości z żuchwą, co cieszy, bo dzięki temu szybciej będzie można ją zrekonstruować" - mówi prof. Krupiński. Jak dodaje,  osobiście zajmie się określeniem barwy włosów i oczu Czesława.

Ze względów bezpieczeństwa czaszka nie została wyciągnięta z relikwiarza. Owinięta w całun trafi do Katedry Antropologii, gdzie zostanie szczegółowo zbadana.

Wrocławscy antropolodzy po zbadaniu czaszki Czesława wykonają jej odlew, na którym odtworzone zostaną rysy twarzy. "Określimy m.in. wiek, kolor skóry i ilość zmarszczek" - mówi Beata Bonter-Jędrzejewska, artysta plastyk, która będzie pracowała przy rekonstrukcji.

Jak zaznacza prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz, koszt rekonstrukcji czaszki to około 10 tys. zł. "Zamierzamy też wydać dwie książki o błogosławionym Czesławie i nakręcić o nim film dokumentalny" - mówi Dutkiewicz. Ma to też być promocja patrona miasta, która może pomóc dominikanom, starającym się o rozpoczęcie procesu kanonizacyjnego bł. Czesława.

Przeor wrocławskich dominikanów, Przemysław Ciesielski przyznaje, że jest podekscytowany. "To niesamowite. Żyję w cieniu tego wielkiego człowieka i teraz będę miał możliwość zobaczyć, jak on wyglądał" - mówi Ciesielski.

Na razie nie wiadomo, gdzie będzie można oglądać zrekonstruowaną głowę Czesława.  

Bł. Czesław jest patronem Wrocławia od 1963 roku. Legenda głosi, że ten pierwszy przeor wrocławskich dominikanów ocalił Wrocław przed najazdem Tatarów w 1241 roku. W wyniku jego modlitw miał pojawić się ogień, który wywołał panikę w zastępach tatarskich i spowodował ich odwrót. W ikonografii bł. Czesław przedstawiany jest z ognistą kulą lub ognistym słupem nad głową. Umarł w rok po oblężeniu, 15 lipca 1242 we Wrocławiu. Został pochowany w kościele św. Wojciecha, przy którym założono później klasztor dominikanów. Relikwiarz z czaszką bł. Czesława jest przechowywany w skarbcu klasztornym. JUR

PAP - Nauka w Polsce

reo