Ostatnie odkrycie jest jednym z serii znalezisk poczynionych w ostatnim czasie w rejonie Mahabalipuram, gdzie znajduje się słynny kompleks świątyń. W ramach prac wykopaliskowych rozpoczętych zaraz po wymyciu nadmorskich wydm przez fale tsunami archeolodzy odsłonili dotychczas pozostałości starożytnych urządzeń portowych oraz ruiny świątyni z VII w. n.e.

Teraz archeolodzy indyjskiej Służby Starożytności (ASI) natknęli się na pozostałości ceglanej budowli świątynnej z okresu Sangam (I w. p.n.e. - III w. n. e.). Prace wykopaliskowe prowadzono na plaży w Saluvankuppam, na której fale tsunami spowodowały zmiany układu piaskowych wydm.

Odkryta przypadkowo świątynia została prawdopodobnie zrujnowana przez naturalny kataklizm i na jej pozostałościach wzniesiono kolejną budowlę w IX w.

Zdaniem badaczy, naturalne zniszczenie budowli sprzed ponad 2 tys. lat wskazuje na obecność fal tsunami, które docierały do wschodniego wybrzeża Indii w starożytności.

Badania przeprowadzone w ostatnich latach na wschodnim wybrzeżu Indii dostarczyły już wielu podobnych stanowisk noszących ślady zniszczeń dokonanych przez wielkie fale oceaniczne. Starożytne zniszczenia wywołane tsunami obejmują pas wybrzeża o długości ponad 1200 km. JACK

* * *

Pełen tekst artykułu ukazał się na stronach Serwisu Naukowego PAP.

jjj