Poważne projekty naukowe, wykłady w auli uniwersyteckiej i kontakt z prawdziwymi badaczami - tak wygląda zarażanie miłością do wiedzy i zawodu naukowca w wydaniu Małego Medyka. Od 13 lat projekt Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu umożliwia uczniom szkół podstawowych rozwijanie ciekawości poznawczej i zdobywanie pierwszych doświadczeń badawczych.
Mały Medyk (malymedyk.ump.edu.pl) jest jednym z finalistów tegorocznej edycji konkursu Popularyzator Nauki - w kategorii Zespół.
Program powstał w 2012 r. z inicjatywy dr Barbary Purandare i dr Kamili Stawczyk-Eder. Zrodził się z idei Polskiej Akademii Dzieci - laureata Popularyzatora Nauki z 2013 r., ale szybko zyskał własny, unikalny charakter. Od pierwszego naboru uczestniczyły w nim tysiące dzieci z całej Wielkopolski.
- Nasza działalność wyróżnia się na tle wielu innych uniwersytetów dziecięcych przede wszystkim tym, że to same dzieci współtworzą wykłady - podkreśliła dr Barbara Purandare. Jak dodała, młodzi uczestnicy nie są tu jedynie słuchaczami, ale sami wcielają się w role popularyzatorów, przygotowując wystąpienia dla rówieśników.
Tematy wykładów są różne: od działania mózgu, przez przeszczepy i transplantologię, po zdrowe odżywianie czy higienę jamy ustnej. Uczestnicy samodzielnie wybierają zagadnienie, opracowują prezentację, a następnie występują na prawdziwej uniwersyteckiej auli, przed kilkusetosobową publicznością.
- Nawet siedmioletni wykładowcy potrafią przygotować się zaskakująco poważnie. Sami decydują o formie przekazu, tworzą pomoce wizualne, a przy tym zachowują świeżość i entuzjazm. Ich pytania i komentarze potrafią być niezwykle trafne i wnikliwe; niejeden dorosły nie potrafiłby ich w ten sposób sformułować - powiedziała dr Purandare.
Mały Medyk stara się łączyć zabawę z nauką i praktyką. Kluczem do sukcesu jest przede wszystkim to, by poważnie traktować młode osoby, nie infantylizować i nie upraszcza. Zdaniem twórczyń projektu dzieci są w stanie zrozumieć znacznie więcej niż wielu dorosłym się wydaje. Wystarczy dać im narzędzia i przestrzeń do samodzielnego myślenia.
Jednym z filarów projektu jest konkurs na Projekty Badawcze Małych Medyków, organizowany od 2015 r. W jego ramach dzieci przygotowują własne badania: stawiają hipotezy, opisują metody, analizują wyniki i wyciągają wnioski.
Tematy są poważne i ambitne, dotyczą złożonych zagadnień naukowych. Wśród projektów realizowanych w poprzednich latach znalazły się m.in.: „Wykrywanie skrobi w produktach spożywczych”, „Wpływ pozytywnych i negatywnych emocji na wzrost roślin”, „Wpływ ciśnienia atmosferycznego na wartości ciśnienia tętniczego krwi”, „Wpływ ilości spędzonego czasu przed komputerem na proces zapamiętywania i kojarzenia u dzieci w wieku szkolnym”, „Większość przedmiotów rzuconych pionowo do góry obraca się w powietrzu”.
Nagrodą główną w konkursie jest wycieczka do Centrum Symulacji Medycznej UMP, a kolejne miejsca premiowane są wizytą w Muzeum UMP lub Collegium Pharmaceuticum z ogrodem roślin leczniczych i kosmetycznych. Wszystkie grupy otrzymują dyplomy i upominki, a ich prace są publikowane na stronie projektu.
- Te projekty naprawdę mają znamiona naukowości. Dzieci poznają takie pojęcia, jak hipoteza czy problem badawczy, i uczą się, jak budować wnioski. Na zakończenie często prezentują wyniki przed publicznością. Dzięki temu zdobywają nie tylko wiedzę, lecz także doświadczenie naukowca: od pomysłu, poprzez badanie, po popularyzację własnych odkryć - wytłumaczyła dr Purandare.
- Takie wyjście poza schematy szkolne i klasowe jest niezmiernie ważne pod kątem procesów poznawczych, tego jak uczy się mózg. Emocje towarzyszące udziałowi w konkursie także sprzyjają zapamiętaniu tego procesu na dłużej - dodała.
W 2017 r. zespół Małego Medyka zorganizował Konferencję Małych Medyków, podczas której ośmiu młodych badaczy zaprezentowało swoje projekty przed 800-osobową publicznością.
W ramach projektu uczestnicy biorą także udział w comiesięcznych wykładach, gdzie poznają podstawy nauk medycznych w prawdziwym, akademickim kontekście. Prezentacje szykują dla nich pracownicy akademiccy UMP oraz współpracownicy z różnych organizacji, np. stomatologicznych i pielęgniarskich. Dzięki temu najmłodsi poznają naukę z różnych perspektyw: lekarza, ratownika, farmaceuty czy biologa.
Ogromnym wsparciem dla projektu są władze UMP i zaangażowanie wielu jednostek uczelni. Choć trzon zespołu tworzą tylko dwie osoby, Mały Medyk został wpisany w strategię rozwoju Uniwersytetu jako jedno z działań w ramach tzw. trzeciej misji uczelni.
- Bez przychylności władz i pracowników trudno byłoby utrzymać tak szeroko zakrojone przedsięwzięcie. Rektor wspiera nas od początku, kanclerz udostępnia reprezentacyjną aulę, w której odbywają się wykłady, a na inauguracji i absolutorium zawsze obecni są przedstawiciele władz uczelni. Prorektor do spraw studenckich wita i żegna naszych młodych studentów, co nadaje wydarzeniom prawdziwie akademicki charakter - powiedziała dr Purandare.
Każda edycja kończy się widowiskowym pokazem ratownictwa medycznego - symulacją akcji z udziałem dzieci wcielających się w role pozorantów i ratowników. Uczestnicy uczą się, jak prawidłowo zgłosić wypadek, ocenić stan poszkodowanego i udzielić pomocy, jednocześnie obserwując przebieg akcji transmitowany na ekranie.
Poza przekazywaniem wiedzy misją Małego Medyka jest kształtowanie postaw prospołecznych. Dzieci od lat włączane są w akcje charytatywne Fundacji Redemptoris Missio, m.in. w „Opatrunek na ratunek”. Kilkukrotnie promowano też działania Drużyny Szpiku. - To dopełnienie naszej działalności, które uczy empatii, odpowiedzialności i pokazuje, że nauka ma też wymiar społeczny - zwróciła uwagę dr Purandare.
Zespół projektu dba też o włączenie dorosłych: nauczycieli i rodziców. Dla pedagogów przygotowano skrypt o podstawach metod badawczych i konsultacje merytoryczne, a dla rodziców, w ramach projektu Uniwersytet z Misją, prowadzono warsztaty z kompetencji wychowawczych i społecznych.
W ciągu trzynastu lat działalności w projekcie uczestniczyło ponad 4,5 tys. dzieci. Jest on bezpłatny i otwarty dla wszystkich uczniów z klas 1-6 szkół podstawowych. W każdej edycji bierze udział ok. 400 osób.
Zdaniem pomysłodawczyń Małego Medyka unikalność przedsięwzięcia polega również na tym, że poza przekazywaniem wiedzy popularyzuje zawód naukowca. I to z powodzeniem, ponieważ kilkoro absolwentów pierwszych edycji programu jest obecnymi studentami Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
- To bardzo miłe, gdy młodzi ludzie, którzy dziś studiują medycynę, mówią, że zaczęło się od Małego Medyka. To dla nas dowód, że można zaszczepić pasję do nauki na całe życie - zaznaczyła dr Purandare.
Katarzyna Czechowicz
kap/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.