Pierwsze obrazy kosmosu uchwycone przez największą kamerę astronomiczną na świecie

Warszawa, 09.05.2021. Centrum Nauki Kopernik. PAP/ Albert Zawada
Warszawa, 09.05.2021. Centrum Nauki Kopernik. PAP/ Albert Zawada

Pierwsze zdjęcia z Obserwatorium Very Rubin w Chile zaprezentowano w poniedziałek w Planetarium Centrum Nauki Kopernik (CNK) w Warszawie. To jedna z ponad 300 instytucji na świecie, które wzięły udział na żywo w globalnej premierze Rubin First Look.

Prezentacja pierwszych zdjęć wykonanych przez teleskop Obserwatorium Very Rubin jest określana przez badaczy jako wydarzenie naukowe otwierającego nową erę w astronomii. Transmisja z siedziby Narodowej Fundacji Nauki Stanów Zjednoczonych (The U.S. National Science Foundation, NSF) w Waszyngtonie odbyła się w poniedziałek o godz. 11.00 amerykańskiego wschodniego czasu letniego EDT, czyli o 17.00 czasu środkowoeuropejskiego.

Obserwatorium Very Rubin to jeden z najważniejszych projektów astronomicznych najbliższej dekady. Jego budowa na górze Cerro Pachón na Pustyni Atacama w Andach Chilijskich jest praktycznie ukończona. Obserwatorium nazwano na cześć amerykańskiej astronomki Very Cooper Rubin, która dostarczyła pierwszych przekonujących dowodów na istnienie ciemnej materii.

Instytucja zarządzana przez NSF i Departament Energii Stanów Zjednoczonych (The U.S. Department of Energy, DOE) we współpracy z instytucjami naukowymi z całego świata, przeprowadzi dziesięcioletnią misję badawczą południowego nieba. W międzynarodowym konsorcjum bierze udział ok. 2 tys. naukowców i analityków z 27 krajów, w tym kilkadziesiąt osób z polskich instytucji: Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), Centrum Fizyki Teoretycznej PAN, Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika PAN, Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Uniwersytetu Wrocławskiego. Do powstania obserwatorium przyczynili się również prywatni darczyńcy, m.i. twórca oprogramowania komputerowego Charles Simonyi zwany "ojcem Exela" i współtwórca koncernu Microsoft Bill Gates.

Uczestniczący w koordynacji polskiego konsorcjum prof. Paweł Pietrukowicz z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego podkreślił w rozmowie z PAP, że rozpisany na dekadę projekt jest ogromną szansą na nowe odkrycia naukowe: "To bardzo duży teleskop, jakiego wcześniej nie było w obserwacjach ciągłych nieba, a na niebie bez przerwy coś się dzieje. Jest wiele zjawisk, które będziemy mogli wyjaśnić dopiero, jeśli będziemy mogli obserwować je i analizować dane na masową skalę. Wśród milionów nowych zjawisk na niebie, które Obserwatorium Very Rubin będzie rejestrować każdej nocy, muszą znaleźć się zjawiska i obiekty, o których teraz nie mamy pojęcia".

"W ramach polskiego wkładu w ten projekt budujemy m.in. centrum analizy danych – mamy nadzieję, że dzięki temu nie tylko nasi astronomowie, ale też informatycy i programiści odegrają znaczącą rolę w projekcie i rozwijaniu nowych metod analizy danych" – wyjaśniła w poniedziałek w Planetarium CNK kierująca konsorcjum polskich partnerów projektu astrofizyczka, prof. Agnieszka Pollo, p.o. dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych.

Badania prowadzone przez astronomów z całego świata będą dotyczyć m.in. wpływu ciemnej materii i ciemnej energii na rozmieszczenie galaktyk we wszechświecie, a także szybko przebiegających procesów, takich jak eksplozje gwiazd lub rozbłyski jąder galaktyk, gdy pochłaniają materię.

Eksperci zwracają uwagę na wyjątkowe wyposażenie obserwatorium w Chile. To przede wszystkim Simonyi Survey Telescope – teleskop o średnicy głównego lustra 8,4 metra, wyposażony w największą kamerę cyfrową, jaką kiedykolwiek zbudowano: kamerę o rozdzielczości 3200 megapikseli. Każde zdjęcie aparatu obejmuje obszar nieba ponad 45 razy większy od powierzchni widzianego z Ziemi Księżyca w pełni.

Obserwatorium Very Rubin szerokokątną kamerą będzie rejestrować duże obszary południowego nieba, a każde miejsce odwiedzi średnio raz na trzy dni. "W efekcie po 10 latach uzyskamy bezprecedensowo dokładny, kolorowy film, pokazujący zmienność i ruchy rozmaitych źródeł astronomicznych na całym południowym niebie. Projekt dostarczy olbrzymich ilości danych astronomicznych – takich, których nie da się analizować bez pomocy uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji. Będzie to więc też doskonałe pole do rozwijania nowych automatycznych metod, które potem mogą znaleźć zastosowanie w innych dziedzinach" – oceniła prof. Pollo.

Przeprowadzony w obserwatorium przegląd LSST (Legacy Survey of Space and Time) zakończy się odwzorowaniem całego widocznego z półkuli południowej nieba około 800 razy. Naukowcy spodziewają się zbioru danych zawierającego ponad 40 mld obiektów niebieskich, w tym gwiazdy Drogi Mlecznej, odległe galaktyki, a także inne obiekty, np. asteroidy z Układu Słonecznego. Obecnie trwają ostatnie przygotowania do LSST i kalibracja teleskopu. Przegląd ruszy pełną parą za kilka miesięcy - na pewno jeszcze w tym roku.

Wśród zaprezentowanych podczas transmisji zdjęć były m.in. bajecznie kolorowe obrazy mgławic Trójlistna Koniczyna i Laguna - oddalonych od Ziemi o tysiące lat świetlnych tzw. gwiazdowych żłobków, w których powstają gwiazdy. Publiczność w ponad 300 instytucjach na świecie - głównie planetariach - zobaczyła też m.in. spiralną galaktykę Messier 49 w Gwiazdozbiorze Panny.

Jak przyznała prof. Pollo, naukowcy z NCBJ liczą, że dzięki Obserwatorium Very Rubin rozwiążą m.in. zagadkę pochodzenia galaktyk o niskiej jasności powierzchniowej. "Galaktyki tego typu odkrywamy w większej liczbie dopiero od niedawna, ale już wiemy, że mogą stanowić nawet połowę wszystkich znanych galaktyk. Zrozumienie, dlaczego istnieją we Wszechświecie, może stanowić klucz do wyjaśnienia natury ciemnej materii" – podsumowała prof. Agnieszka Pollo.(PAP)

abu/ bar/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Międzynarodowa Stacja Kosmiczna w nocy będzie widoczna z Polski

  •  Warszawa, 25.06.2025. Goście zgromadzeni w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie oczekują na start misji Axiom-4 z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, 25 bm. Kapsuła Crew Dragon ma zabrać czwórkę astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). PAP/Radek Pietruszka

    Szef “Kopernika” o misji IGNIS: to początek wielkiej przygody edukacyjnej

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera