Konieczna jest modyfikacja obecnego systemu rekrutacji obcokrajowców zainteresowanych studiowaniem i prowadzeniem badań naukowych w Polsce. Koordynacją dostępu cudzoziemców do edukacji mogłaby się zająć Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej - wskazano w rządowej strategii migracyjnej.
Tekst rządowej strategii migracyjnej na lata 2025-2030 został opublikowany w czwartek na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Dokument ma przyczynić się do stworzenia przejrzystych i bezpiecznych zasad imigracji, która będzie kontrolowana przez instytucje państwowe.
Strategia odnosi się kilku obszarów, jednym z nich są migracje edukacyjne.
"Dążymy do uszczelnienia systemu wizowego, dlatego jako MNiSW przygotowujemy wspólnie z MSZ projekt ustawy regulujący liczbę zagranicznych studentów na polskich uczelniach - będą mogli stanowić maksymalnie 50 proc. wszystkich studentów" - wskazał w czwartkowym wpisie na platformie X minister nauki Dariusz Wieczorek.
W dokumencie przypomniano, że w ostatnich latach bardzo liberalny i bardzo nieefektywnie kontrolowany dostęp cudzoziemców do polskiego systemu szkolnictwa wyższego i policealnego wygenerował wiele wyzwań.
"Szczególnie chodzi tu o jego wykorzystywanie do uzyskania prawa do wjazdu do Unii Europejskiej bez zamiaru podejmowania studiów. Dlatego też zostały podjęte natychmiastowe działania uszczelniające system wydawania wiz studenckich, tak aby skutecznie ograniczyć ryzyko występowania nadużyć" - wskazano.
Według strategii konieczna jest jednak modyfikacja obecnie funkcjonującego systemu rekrutacji obcokrajowców zainteresowanych studiowaniem i prowadzeniem badań naukowych w Polsce, w trosce o - jak napisano - "utrzymanie wysokiej jakości polskiej oferty edukacyjnej i prestiżu polskiego dyplomu".
"Pozwoli to włączyć się w globalną konkurencję o przyciąganie osób o ponadprzeciętnych zdolnościach. Szkolnictwo wyższe i nauka nie mogą się bowiem rozwijać bez odpowiedniego poziomu umiędzynarodowienia. Dotyczy to również Polski" - czytamy w dokumencie.
Jak zauważono, w związku z koniecznością kompleksowego podejścia w zakresie dostępu do edukacji przez cudzoziemców konieczne jest wskazanie instytucji centralnej, która będzie koordynowała działania w tej dziedzinie. "Instytucją taką może być Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej. Docelowo powinna ona koordynować, monitorować i nadzorować działania państwa oraz innych podmiotów w zakresie rekrutacji, podejmowania studiów oraz prowadzenia badań naukowych przez cudzoziemców w Polsce" - opisano.
W dokumencie zapowiedziano, że zmianie ulegną zasady rekrutacji cudzoziemców do podejmowania studiów w Polsce. Według rządu konieczne są zmiany w trzech kwestiach.
Po pierwsze, uznawania znajomości języka wykładowego (najczęściej jest to język polski lub angielski). "Opracowany zostanie katalog certyfikatów, które będą stanowiły podstawę do uznania poziomu znajomości języka do studiowania w Polsce. Każdorazowo będzie musiała również odbyć się rozmowa rekrutacyjna (także w formie zdalnej) w danym języku wykładowym" - czytamy w dokumencie.
Po drugie - jak wskazano - istnieje potrzeba potwierdzania pozytywnego zakończenia kształcenia na poziomie uprawniającym do podejmowania studiów w Polsce. Takie potwierdzone zaświadczenie będzie musiało być dostarczone razem z innymi dokumentami niezbędnymi do przeprowadzenia rekrutacji.
Po trzecie, "rozważona zostanie koncepcja wprowadzenia limitów rekrutacyjnych w zakresie przyjmowania cudzoziemców na różnych kierunkach studiów". Jak wyjaśniono, dotyczyć to będzie szczególnie kierunków związanych z bezpieczeństwem państwa. Zaznaczono przy tym, że limity te będą mogły być zwiększane na kierunkach, w których istnieją prognozowane, długofalowe potrzeby polskiego rynku pracy.
Planowane jest również wprowadzenie w przypadku cudzoziemców rozliczenie półroczne zamiast rocznego w zakresie nieobecności na zajęciach. "Pozwoli to szybciej niż dotychczas unieważniać wizę udzieloną w celu odbycia studiów. Jednocześnie podmioty szkolnictwa wyższego będą w większym stopniu niż obecnie odpowiedzialne za weryfikację legalności pobytu studentów w czasie studiów w Polsce" - zapisano w dokumencie.
Poza tym zmienione zostaną zasady wpisywania podmiotów szkolnictwa wyższego na listę podmiotów mających prawo do rekrutacji studentów cudzoziemskich, prowadzoną przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych.
"Uszczegółowione zostaną kryteria, na podstawie których będzie można ubiegać się o wpisanie na tę listę. Określone zostaną zasady monitorowania działania uczelni wpisanych na listę oraz procedury ich usuwania w przypadku udowodnienia łamania prawa. Pozwoli to stworzyć transparentną listę podmiotów, w przypadku których cudzoziemcy, którzy pozytywnie przeszli proces rekrutacji, będą mogli otrzymać wizy studenckie" - czytamy w dokumencie.
W przypadku migracji pracowników naukowych strategia przewiduje wprowadzenie systemu wydawania wiz dla naukowców zrekrutowanych do realizacji grantów przyznawanych przez prestiżowe agencje grantowe, takie jak Narodowe Centrum Nauki czy Europejską Radę do Spraw Badań Naukowych. Z tej szybkiej ścieżki będą mogli korzystać również naukowcy zrekrutowani do podmiotów szkolnictwa wyższego, które w danej dyscyplinie naukowej otrzymały ocenę ewaluacyjną A+, przyznawaną przez Komisję Ewaluacji Nauki działającą przy ministrze właściwym do spraw nauki.
Zwrócono również uwagę, że napływ cudzoziemców do Polski w ostatnich latach, szczególnie w wyniku agresji Rosji przeciw Ukrainie, spowodował wzrost liczby dzieci cudzoziemskich w polskich szkołach.
"Zapewnienie efektywnej edukacji dla dzieci cudzoziemskich jest kluczowym instrumentem ich integracji w społeczeństwie przyjmującym. (...) Każde dziecko cudzoziemskie musi mieć zapewniony dostęp do edukacji, w tym do wsparcia w procesie integracji w środowisku szkolnym" - podkreślono w dokumencie.
Dlatego też - jak wynika ze strategii - rząd nie planuje kontynuowania i ewentualnie tworzenia w przyszłości systemów alternatywnych, np. nauczania zdalnego, w ramach systemu edukacyjnego państwa pochodzenia (stosowany był przez dwa lata w stosunku do dzieci-uchodźców wojennych z Ukrainy). Nie dotyczy to tzw. szkół sobotnich prowadzonych przez różne grupy narodowościowe mieszkające w Polsce.
"Szybkie i sprawne włączanie dzieci cudzoziemskich do polskiego systemu edukacji jest koniecznością, niezależnie od preferencji (czy wygody) rodziców" - podkreślono w dokumencie.(PAP)
agt/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.