Neuronaukowcy twierdzą, że język nie pośredniczy w myśleniu

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Słowa służą przede wszystkim do komunikacji, a nie do rozumowania – twierdzi grupa neuronaukowców, autorów badania opublikowanego w „Nature”. Wyniki mogą być pomocne w zrozumieniu, dlaczego sztuczna inteligencja ma problem z rozumowaniem.

Obszary w mózgu odpowiedzialne za przetwarzanie języka wspierają ludzką zdolność do komunikowania się z przedstawicielami tego samego gatunku, ale są wyraźnie odrębne od innych obszarów wspierających zdolność myślenia i rozumowania – twierdzą neuronaukowcy, autorzy artykułu w „Nature”. Ich zdaniem język jest pasem transmisyjnym dla wiedzy, ale nie pośredniczy w myśleniu.

„Kumulatywny efekt tej transmisji wraz ze wzrostem złożoności naszych umiejętności społecznych i rozwiązywania problemów, jest prawdopodobnie tym, co umożliwiło nam stworzenie ludzkich cywilizacji” – napisali naukowcy. Podkreślili też wkład języka w budowanie kultury. „Jest mało prawdopodobne, aby sukces naszego gatunku był możliwy bez kultury, której powstanie umożliwiło użycie języka” – czytamy w artykule.

Evelina Fedorenko neurobiolożka z MIT wraz z zespołem przeprowadziła badania ludzkiego mózgu za pomocą zaawansowanych skanerów. Naukowcy chcieli określić, które obwody mózgu są zaangażowane w rozwiązywanie zadań skoncentrowanych na języku, np. przypominanie sobie słów i zastanawianie się nad zasadami gramatyki. Podczas eksperymentu badani czytali bełkot, a następnie prawdziwe zdania. W ten sposób naukowcy odkryli pewne obszary mózgu, które stawały się aktywne tylko wtedy, gdy uczestnicy badania używali rzeczywistego języka.

„Te obszary w mózgu są bardzo stabilne. Jeśli zeskanuję twój mózg dzisiaj, a potem za 10 lub 15 lat, to będą ciągle te same obszary” - powiedziała Fedorenko cytowana przez „The New York Times”.

W kolejnym etapie naukowcy obserwowali mózgi tej samej grupy badanych podczas wykonywania różnych zadań związanych z myśleniem, takich jak rozwiązywanie zagadek.

Naukowcy zauważyli, że zupełnie inne obszary mózgu były bardzo aktywne, a te odpowiedzialne za przetwarzanie języka nie wykazywały żadnej aktywności.

„Stało się jasne, że żadne z tych zadań nie angażuje obwodów językowych w mózgu” – powiedziała Fedorenko.

Na potwierdzenie uzyskanych wyników, naukowcy przytoczyli szereg badań wykonanych na osobach z uszkodzeniami mózgu. Zgodnie z nimi np. udar mózgu może uszkodzić struktury odpowiedzialne za przetwarzanie języka, co powszechnie nazywa się afazją, ale te same osoby z powodzeniem grają w szachy i rozwiązują zadania matematyczne.

Badacze przytoczyli też przykłady badań wskazujących, że język służy tylko komunikacji, która musi być jasna i efektywna. „Często używane słowa są krótsze, co ułatwia naukę języków i przyspiesza przepływ informacji” – twierdzą autorzy artykułu w „Nature”. I jako przykład podają badanie 37 języków świata, które wykazało, że zgodnie z zasadami gramatyki zestawienia konkretnych słów są łatwiejsze do zrozumienia.

Kyle Mahowald, językoznawca z University of Texas w Austin, który nie brał udziału w nowych badaniach, powiedział „The New York Times”, że propozycja oddzielenia myślenia od języka może pomóc wyjaśnić, dlaczego systemy sztucznej inteligencji, takie jak ChatGPT, są tak dobre w niektórych zadaniach i zupełnie bezradne w innych.

Uczenie maszynowe polega na odkrywaniu zasad dotyczących połączeń między słowami. Dr Mahowald podejrzewa, że właśnie z tego względu algorytmy zaczynają naśladować sieć językową w ludzkim mózgu, ale zawodzą w zakresie rozumowania.

„Możliwe jest stworzenie bardzo płynnego, poprawnego gramatycznie tekstu, który może, ale nie musi mieć spójnej myśli” - powiedział Mahowald.

Jednak Guy Dove, filozof z University of Louisville, uważa, że Evelina Fedorenko i jej zespół posunął się za daleko wykluczając język z procesu myślenia — zwłaszcza z tworzenia złożonych myśli. „Kiedy myślimy o demokracji, możemy przemyśleć różne rozmowy na temat demokracji. Nie potrzebujemy języka, aby mieć myśli, ale on może je wzmacniać” – powiedział Guy Dove cytowany przez „The New York Times”.(PAP)

Urszula Kaczorowska

uka/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Źródło: Adobe Stock

    Rybie wnętrzności do pielęgnacji skóry

  • Źródło: Adobe Stock

    WHO: w Afryce Subsaharyjskiej co roku umiera do 500 tys. osób z powodu fałszywych leków

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera