Kobiety z depresją poporodową mają także zaburzenia odporności - informują naukowcy na łamach pisma „Molecular Psychiatry“.
Jedna na trzy świeżo upieczone matki z USA, które rodziły w pierwszym półroczu trwania pandemii COVID-19, miała zdiagnozowaną depresję poporodową. Oznacza to prawie trzykrotny wzrost w stosunku do czasów przed pandemią – ustalili naukowcy z University of Michigan.
Już jednodniowa sesja terapeutyczna online pomaga kobietom cierpiącym na depresję poporodową – wynika z kanadyjskiego badania, które publikuje pismo "JAMA Psychiatry”.
Depresja poporodowa dotyka nawet 10-15 proc. matek. Choć jest to problem częstszy niż np. cukrzyca ciążowa, to testy przesiewowe są ciągle w Polsce rzadko stosowane, a problem bywa bagatelizowany - mówi PAP psycholog Ewa Borodo-Jaskólska.
Lekarze rodzinni mogą pomóc w diagnozowaniu i skutecznym leczeniu depresji poporodowej – wskazują wyniki pilotażowego programu zainicjowanego przez naukowców z USA.