WUM: Nowatorski zabieg wszczepienia stymulatora serca u ciężarnej pacjentki

Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe

Zabieg wszczepienia stymulatora serca z zastosowaniem nowatorskiego systemu elektroanatomicznego u pacjentki w 18. tygodniu ciąży przeprowadzili specjaliści Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Nowatorska metoda zabiegu polegała na użyciu mapowania serca w 3D zamiast standardowej skopii rentgenowskiej. Dzięki temu kobieta ciężarna nie była narażona na potencjalnie szkodliwe dla płodu promieniowanie, a precyzja zabiegu została zachowana - informuje uczelnia.

Specjaliści Katedry i Kliniki Kardiologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zaimplantowali pacjentce w 18. tygodniu ciąży stymulator serca z zastosowaniem systemu elektroanatomicznego do nawigacji śródzabiegowej.

Zabieg przeprowadził zespół w składzie: prof. Marcin Grabowski, dr n. med. Piotr Lodziński, dr Jakub Kosma Rokicki, mgr Małgorzata Kotowicz, mgr Dorota Świątek, mgr Dorota Dużyńska i mgr Elżbieta Świętoń.

„W przypadku standardowej techniki zabiegowej operator do określenia położenia cewników i elektrod wewnątrznaczyniowych używa promieniowania rentgenowskiego. Z uwagi na to, że nasza pacjentka była w 18. tygodniu ciąży, a promieniowanie rentgenowskie może mieć potencjalnie szkodliwe działanie na rozwijający się płód, podjęliśmy decyzję o zastosowaniu innej metody – z wykorzystaniem systemu elektroanatomicznego. Dzięki niej możliwa była bezpieczna kontrola lokalizacji wprowadzanych do serca ciężarnej elementów układu stymulującego serce. Na zaplanowane postępowanie uzyskaliśmy zgodę Komisji Bioetycznej WUM” – wyjaśnia prof. Marcin Grabowski, kierownik Oddziału Elektrokardiologii WUM.

Jesienią 2020 r. 28-letnia pacjentka została przyjęta do ośrodka w 13. tygodniu ciąży z powodu nawracających omdleń o nieustalonej przyczynie. Wszczepiono jej wówczas podskórny rejestrator rytmu serca (ILR), umożliwiający ciągły zapis pracy serca oraz wykrycie arytmii nawet na przestrzeni kilku lat. Jak wyjaśniają kardiolodzy, zabieg ten nie wymaga zastosowania promieniowania rentgenowskiego.

Po zabiegu pacjentka była pod nadzorem zespołu Pracowni Kontroli i Telemonitoringu Urządzeń Wszczepialnych Serca. Zastosowano u niej telemonitoring zapewniający zdalną transmisję danych z wszczepionego urządzenia do szpitala. To właśnie wtedy lekarze śledząc zdalnie pracę serca pacjentki wykryli zaburzenie będące bezpośrednim zagrożeniem jej życia i płodu. Konieczne było pilne wszczepienie stymulatora serca.

Zabieg przeprowadzono w dwóch etapach. „W pierwszej fazie sporządziliśmy mapę dużych naczyń i serca w 3D z wykorzystaniem elektrod mapujących. Następnie na bazie uzyskanych trójwymiarowych obrazów elementy układu stymulującego zostały wprowadzone do docelowych jam serca. Ich bieżące położenie obserwowaliśmy na ekranie monitora. Podczas zabiegu wykorzystaliśmy system do elektronawigacji Ensite Precision, umożliwiający lokalizację elektrod z zastosowaniem pola elektromagnetycznego o niewielkim natężeniu. Dzięki temu procedura była bezpieczna dla matki i dziecka” – wyjaśnia dr n. med. Piotr Lodziński z I Katedry i Kliniki Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Kardiolodzy twierdzą, że zabiegi w technice bez zastosowania promieniowania rentgenowskiego na całym świecie wykonywane są coraz częściej w wiodących ośrodkach elektrofizjologii serca. (PAP)

zbw/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  •  10.05.2024. PAP/Michał Meissner

    CIOP-PIB: pożar to nie tylko ogień, ale i niebezpieczny dla człowieka dym

  • Fot. Adobe Stock

    Ekspert: kilkaset tysięcy Polaków może mieć niezdiagnozowaną celiakię

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera