Nadużywanie gazu rozweselającego może powodować uszkodzenia rdzenia kręgowego

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Nie należy nadużywać gazu rozweselającego - skutkiem tego mogą być uszkodzenia rdzenia kręgowego, powodujące zaburzenia ruchu i większe ryzyko upadku – ostrzegają brytyjscy lekarze.

Gaz rozweselający, czyli podtlenek azotu, w mieszaninie z tlenem wykorzystywany jest jako środek znieczulający w tzw. sedacji wziewnej. Szczególnie przydatny jest w stomatologii, gdyż zmniejsza lęk przed zabiegiem zarówno u dzieci, jak i dorosłych. Nie kumuluje się w organizmie i nie powoduje uzależnienia, jednak w nadmiarze może być szkodliwy.

Jak informuje BBC News lekarze z Londynu ostrzegają, że coraz częściej do szpitali trafiają osoby z uszkodzeniami rdzenia kręgowego powodowane nadmiernym stosowaniem gazu rozweselającego w celach rekreacyjnych. Najczęściej objawia się to trudnościami w poruszaniu się, upadkami oraz utratą czucia w rękach i stopach. Zdarzają się też zaburzenia pęcherza oraz jelita grubego.

Specjaliści Royal Hospital London tłumaczą, że zbyt częste stosowanie gazu rozweselającego prowadzi do deficytu w organizmie witaminy B12. Skutkiem tego jest uszkodzenie osłony nerwów, szczególnie tych znajdujących się w pobliżu rdzenia kręgowego. Najczęściej zdarza się to u nastolatków oraz dwudziestolatków, którzy zażywają tę substancje we własnym zakresie, na przykład podczas spotkań towarzyskich. W Wielkiej Brytania gaz ten sprzedawany jest w metalowych pojemnikach o różnej objętości.

„Niepokojące jest, że takich przypadków mamy coraz więcej, nasiliły się one w ostatnich 12 miesiącach” – alarmuje prof. Alastair Noyce, konsultant w dziedzinie neurologii w Queen Mary University of London. Przekonuje, by zaprzestać zażywaniu gazu rozweselającego jak tylko pojawią się niepokojące dolegliwości. Należy też jak najszybciej zgłosić się do lekarza. Najlepiej nie używać tego gazu w celach pozamedycznych i bez kontroli.

Eksperci zwracają uwagę, że najbardziej niebezpieczne jest zażywanie gazu rozweselającego wprost z pojemników. Przechowywany jest w nich w niskiej temperaturze i pod ciśnieniem, zatem wdychanie gazu zaraz po otwarciu pojemnika może powodować uszkodzenia tchawicy oraz płuc. Objawem tego są zaburzenia oddychania oraz rytmu serca. Gaz rozweselający w nadmiarze może też powodować zaburzenia świadomości i omdlenia, a także chwilową paranoję.

Prezes Brytyjskiego Towarzystwa Neurologicznego (ABN) prof. Tom Warner ostrzega, że zażywanie gazu rozweselającego w celach rekreacyjnych jest niedopuszczalne i niebezpieczne. Towarzystwo opublikowało skierowane do lekarzy zalecenia, jak rozpoznać i leczyć nadużywanie tego gazu. Z kolei Komisja ds. Nadużywania Leków (Advisory Council on the Misuse of Drugs) rozważa wprowadzenie ograniczenia dostępu do gazu rozweselającego. (PAP)

Autor: Zbigniew Wojtasiński

zbw/ bar

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Rosja/ Naukowcy odkryli tygryska szablozębnego sprzed 32 tys. lat

  • Fot. Adobe Stock

    "Hormon miłości" jako doustny lek na ból brzucha

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera