Siarka/ W listopadzie 2022 r. ma być gotowy zintegrowany plan zarządzania obiektem światowego dziedzictwa UNESCO Puszcza Białowieska

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

W listopadzie 2022 r. ma być gotowy zintegrowany plan zarządzania obiektem światowego dziedzictwa UNESCO Puszcza Białowieska - poinformował w środę w Sejmie wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka.

Sejmowa Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa zapoznała się w środę z informacją resortu między innymi na temat stanu prac nad tym zintegrowanym planem. Posłowie pytali między innymi o kwestie współpracy z Białorusią.

Edward Siarka przypomniał, że ze względu na swoje unikalne walory, Puszcza Białowieska na listę światowego dziedzictwa UNESCO została wpisana w 1979 r. W polskiej części puszczy to ok. 60 tys. ha, po białoruskiej - od 1992 r. - ok. 82 tys. ha. Łącznie powierzchnia tego obiektu ma 141 tys. ha, a razem ze strefą buforową 166 tys. ha. Przypomniał, że na mocy decyzji z 2019 r. UNESCO wezwało Polskę do opracowania zintegrowanego planu zarządzania obiektem Puszcza Białowieska.

Siarka zapewniał, że sprawa jest priorytetowa dla Polski, prace i dokument skomplikowany, ale strona polska chce taki plan przygotować. Dodał, że sprawą interesuje się także Komisja Europejska, z którą - jak mówił - mają być uzgodnione w ramach tego dokumentu - Plany Urządzania Lasu (PUL) dla puszczańskich nadleśnictw, czyli ilości drewna do pozyskania w lasach gospodarczych puszczy.

"Zdajemy sobie w pełni z tego sprawę, żeby rzeczywiście ten dokument powstał, czyli zintegrowany plan, nie da się inaczej tego zrobić jak tylko w uzgodnieniu ze stroną białoruską i to jest rzecz dla nas oczywista, wręcz dokument UNESCO o tym mówi" - mówił Siarka.

Ocenił, że do 2020 r. kontakty ze stroną białoruską były dobre w ramach grupy polsko-białoruskiej, ale teraz ich nie ma.

"(...) to nie, żeby strona polska nie chciała, tylko strona białoruska wręcz otrzymała - tak tutaj się domyślamy - jakieś zakazy, które uniemożliwiają tego rodzaju kontakty. Ale jeśli my chcemy przygotować dobrze ten dokument, to jakaś forma kontaktu ze stroną białoruską w pewnym momencie będzie musiała nastąpić" - powiedział Siarka.

Wiceminister dodał, że będzie to uzgadniane z MSZ, a do tego czasu strona polska chce zaawansować prace, mieć wnioski i kierunki działań, aby próbować skonkretyzować te kontakty. "To jest materia bardzo delikatna (...) Robię wszystko, żebyśmy ten plan dla puszczy mieli" - dodał.

Siarka przypomniał, że w marcu 2021 r. w ministerstwie klimatu powołano zespół do spraw Puszczy Białowieskiej, na czele którego stoi właśnie on, w sierpniu 2021 r. przygotowanie zintegrowanego planu zlecono Instytutowi Ochrony Środowiska - Państwowemu Instytutowi Badawczemu. Środki na prace - 2,1 mln zł pochodzą z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

"Ten dokument (plan - PAP) ma na celu przede wszystkim zachowanie dziedzictwa przyrody oraz różnorodności biologicznej na tym obszarze dla przyszłych pokoleń. Ma pokazać, w jaki sposób mamy zachować te wyjątkowe okazy, wyjątkową bioróżnorodność" - mówił Siarka. W planie mają być określone sposoby zarządzania obiektem Puszcza Białowieska, które mają wynikać z specyfiki puszczy. W planie mają się znaleźć uzgodnione kwestie dotyczące ochrony ale i korzystania z obiektu.

"Termin realizacji tego projektu przez Instytut Ochrony Środowiska zakłada, że ostatecznie IOŚ przekaże już gotowy projekt ministerstwu klimatu i środowiska w postaci planu zarządzania obiektem światowego dziedzictwa w listopadzie 2022 r." - powiedział Siarka. Dodał, że po tym dokument trafi do komitetu UNESCO do zatwierdzenia.

Dokument powstaje we współpracy z wieloma instytucjami publicznymi, naukowymi, organizacjami pozarządowymi, samorządami lokalnymi. Siarka podkreślał, że chodzi o to, aby powstał dokument, który - jak to określił - "zbuduje pewną zgodę społeczną". "Jej wokół puszczy dzisiaj nam dramatycznie brakuje" - zauważył wiceminister.

Barbara Rajkowska z IOŚ PIW poinformowała, że 19 stycznia ma się odbyć pierwsze spotkanie komitetu sterującego projektu, w ramach którego powstaje plan. Prace może utrudnić pandemia, bo nie można prowadzić bezpośrednich spotkań, warsztatów. Także w formule online ma się odbyć spotkanie otwierające, w najbliższym czasie ma być także opublikowany tzw. raport otwarcia. W ciągu najbliższych tygodni ma ruszyć także specjalna podstrona na stronie internetowej IOŚ. Pod koniec prac nad projektem odbędą się szerokie konsultacje społeczne.

Rajkowska dodała, że w związku z tym, że opracowanie planu jest bardzo trudnym zadaniem, nie można wykluczyć, że ostateczna data jego przygotowania może być wydłużona do końca marca 2023 r. (PAP)

autor: Izabela Próchnicka

kow/ mmu/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    "DGP": Obcokrajowców nie może być więcej niż polskich studentów

  • Fot. Adobe Stock

    Środowisko akademickie: planowane zmiany w systemie wizowym szkodliwe dla uczelni

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera