Wiesław Kosakowski: jestem przeciwnikiem "szufladkowego" nauczania
Jestem przeciwnikiem "szufladkowego" nauczania, w ramach którego każdy przedmiot funkcjonuje osobno. Edukacja powinna być holistyczna, całościowa - bo taki jest świat - mówi Wiesław Kossakowski, dyrektor 3 Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni - szkoły, w ramach której działa pracownia 3LAB.
"Ktoś kiedyś powiedział, że dziecko rodzi się mądre, a później idzie do szkoły" - mówi Wiesław Kosakowski, dyrektor 3 Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni - szkoły, w ramach której działa pracownia 3LAB – laureat 17. Edycji konkursu Popularyzator Nauki w kategorii "Zespół". Celem projektu 3 LAB jest aktywizacja i integracja uczniów, nauczycieli, rodziców, naukowców oraz ekspertów w celu popularyzacji nauki i niesienia pomocy edukacyjnej.
"Staramy się w gdyńskiej 'trójce', żeby te dzieci, które do nas przychodzą, poznały naukę z dobrej strony. Generalnie jestem przeciwnikiem szufladkowego nauczania - to już nie ten moment. Może to się sprawdzało w XIX wieku czy na początku XX wieku... Ale uczenie przedmiotowe - 'szufladkowe': kiedy osobno jest geografia, biologia, osobno matematyka - może to brzydko zabrzmi, ale jest bez sensu. Edukacja powinna być holistyczna, całościowa, bo taki jest świat" - powiedział Wiesław Kossakowski.
Wyjaśnił, że właśnie zgodnie z tym założeniem działa pracownia 3 LAB, w ramach którego powstają zespoły uczniów. "Jeden się specjalizuje w zakresie fizyki, drugi uwielbia biologię, trzeci - geografię. I te zespoły realizują różne projekty: to, co im do głowy przyjdzie, to, co im się zasugeruje - bo od tego jest też nauczyciel, żeby podpowiedzieć, zaproponować" - opowiadał dyrektor.
W efekcie osiągany jest "nie tylko efekt synergii edukacyjnej, ale też uczniowie uczą się, jak pracować razem, w zespole". "Najważniejsze, że nie trzeba ich zaganiać do nauki w ramach takiego zespołu. Oni chcą to tworzyć" - dodał. (PAP)
zan/
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.