Ekonomistka o konsekwencjach nowych kopalni odkrywkowych

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Odkrywkowa eksploatacja węgla brunatnego grozi deficytem wody, zwłaszcza tam, gdzie lej depresyjny kopalni odkrywkowej powoduje wysychanie studni, degradację szaty roślinnej, utratę różnorodności biologicznej, zanikanie rzek i straty w sektorze rolnym - ostrzega ekonomistka z Uniwersytetu Łódzkiego.

W Łódzkiem wydobywany jest węgiel brunatny ze złóż „Bełchatów” i „Szczerców”, które - jak wynika z badań - skończą się w ciągu kilku lub kilkunastu lat. Dlatego prowadzone są prace w kierunku uruchomienia kolejnej odkrywki w celu eksploatacji złoża „Złoczew”.

"Niestety nadal chodzi o nisko kaloryczny węgiel brunatny o złożonym składzie chemicznym, co oznacza, że obok pierwiastków głównych takich jak: węgiel, wodór, azot, tlen i siarka zawiera też wiele innych, które ze względu na wielkość koncentracji określa się mianem pobocznych, rozproszonych, bądź śladowych i rzadkich" - wylicza dr hab. Małgorzata Burchard-Dziubińska z Katedry Ekonomii Rozwoju Uniwersytetu Łódzkiego.

Ekonomistka radzi, aby decyzje w sektorze energetycznym uwzględniały zielone technologie, które przyciągają inwestorów i generują nowe miejsca pracy. W komunikacie przesłanym przez Uniwersytet Łódzki badaczka wylicza problemy środowiskowe, społeczne i gospodarcze, jakie wiążą się z odkrywkową eksploatacją węgla brunatnego.

Kopalnia wymaga utworzenia wyrobiska i zwałowisk, wybudowania zaplecza techniczno-administracyjnego i dróg dojazdowych. Z obszaru wydobycia zdejmowana jest gleba. Zajęte tereny tracą swoją dotychczasową funkcję - rolną, leśną czy osadniczą. Pośrednim skutkiem tych zmian jest powstawanie lejów depresji. Jest to strefa obniżonego zwierciadła wód podziemnych. Dzieje się tak wokół studni oraz ujęć wody w kopalni - w wyniku pompowania wody.

Dr hab. Burchard-Dziubińska zaznacza, że w Łódzkiem notowany jest niekorzystny rozkład opadów atmosferycznych. Na 90 proc. terytorium województwa łódzkiego z wysokim prawdopodobieństwem występować będą opady nieprzekraczające 400 mm rocznie. W aktualnej polityce ekologicznej państwa 2030 województwo łódzkie zostało uznane jako zagrożone silnym pustynnieniem.

Ekonomistka dodaje, że kopalnia odkrywkowa przyczynia się także do zmian rzeźby terenu i przyśpiesza erozję. Zwiększa się emisja pyłów i zanieczyszczeń gazowych, w tym metanu - gazu cieplarnianego o ok. 30 razy silniejszym wpływie na ocieplenie klimatu niż dwutlenek węgla. W wyniku spalania węgla, do atmosfery, do wód i gleby przedostają się substancje toksyczne zawierające metale ciężkie, zwłaszcza rtęć, kadm, ołów i arsen. Badaczka przyznaje, że w węglu występują one w śladowych ilościach, jednak wyjaśnia, że na skutek spalania ich koncentracja w stałych odpadach energetycznych, jak i w spalinach rośnie, więc kumulują się w środowisku.

PAP - Nauka w Polsce

kol/ ekr/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 25.07.2024. Kwitnące liliowce w Arboretum Wojsławice. PAP/ Maciej Kulczyński

    Dolnośląskie/ W Arboretum w Wojsławicach dobiega końca sezon na liliowce

  • Fot. Adobe Stock

    Doktorant z Politechniki Wrocławskiej szuka sposobu na oczyszczenie Bałtyku z broni chemicznej

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera