Wieloryby odwiedzają tropiki w trosce o własną skórę

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Dla wielorybów wymagający przepłynięcia tysięcy kilometrów pobyt w tropikalnych wodach może być ważny z przyczyn higieniczno – kosmetycznych – sugerują naukowcy w piśmie "Marine Mammal Science”.

Obfitujące w plankton wody Antarktyki zapewniają wielorybom znakomite wyżywienie. Jednak ssaki te podejmują wielomiesięczne wędrówki, by znaleźć się w cieplejszych wodach i tam urodzić potomstwo. Pod względem biomasy migracje te mają największą skalę na Ziemi – miliony ton zwierząt przebywają tysiące kilometrów, co ma znaczący wpływ na lokalne ekosystemy.

Naukowcy od dawna zastanawiali się, dlaczego właściwie wieloryby migrują tak daleko – zwłaszcza, że wiąże się to z długotrwałym postem. Biorąc pod uwagę rozmiary tych zwierząt, mogłyby się z łatwością rozmnażać w zimnych wodach, bez obawy o wychłodzenie ogromnych noworodków.

Zdaniem Roberta Pitmana z Oregon State University`s Marine Mammal Institute wieloryby odwiedzają tropiki, aby zachować zdrową skórę. W zimnych wodach zmniejszają dopływ krwi do tanki podskórnej, by ograniczyć utratę ciepła. Pobyt w ciepłej wodzie pozwalałby odżywić i zregenerować skórę, pozbyć się jej starych warstw. W lodowatych wodach Antarktyki wieloryby są często zabarwione żółtawo z powodu grubej warstwy mikroskopijnych okrzemek, ponieważ nie doświadczają normalnego, „samooczyszczającego” złuszczania skóry. Kiedy wieloryby zrzucają skórę, pozbywają się także okrzemek.

W ciągu ośmiu lat naukowcy oznakowali satelitarnymi znacznikami 62 drapieżne orki, spokrewnione z wielorybami. Jak się okazało, wszystkie cztery typy orek przepływały w obie strony do 11 tys. kilometrów. Większość migracji przebiegała szybko, bez zatrzymywania się - prosto na północ i z powrotem. Jeden wieloryb ukończył dwie takie migracje w 5,5 miesiąca. Naukowcy sfotografowali także świeżo narodzone orki w wodach antarktycznych, co wskazuje, że orki nie muszą migrować do cieplejszych wód, aby rodzić. Zdaniem autorów podobnie wygląda sprawa z innymi wielorybami. Wcześniej zaobserwowano, że bieługi co roku przebywają w cieplejszych od wód oceanu ujściach rzek, by pozbyć się starej skóry.(PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Australia/ Pierwszy w historii pingwin cesarski, który dotarł do Australii, wraca do Antarktyki

  • Fot. Adobe Stock

    Rosja/ Naukowcy odkryli tygryska szablozębnego sprzed 32 tys. lat

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera