
Dzięki obserwacjom wykonanym przez sieć radioteleskopów ALMA i sondę kosmiczną Rosetta, astronomowie wykryli obecność freonu-40 wokół gwiazdy i wokół komety - podało Europejskie Obserwatorium Południowe . To pierwsze w historii wykrycie tego związku w przestrzeni międzygwiazdowej.
Odkrycie to jest niestety niezbyt dobrą wiadomością dla poszukiwań oznak potencjalnego życia poza Ziemią, oznacza bowiem, że freon-40, należący do halonów organicznych, niekoniecznie musi być wskaźnikiem życia, bowiem może być po prostu składnikiem materii, z której formują się systemy planetarne.
Astronomowie z USA, Szwajcarii, Danii, Niemiec, Holandii i Wielkiej Brytanii wykorzystali dane zebrane przez sieć radioteleskopów Atacama Large Millimeter/submillimeter Array (ALMA), pracującą na płaskowyżu Chajnantor w Chile. Swoje analizy uzupełnili zestawem danych z instrumentu ROSINA, który działał na pokładzie sondy kosmicznej Rosetta. Dane z radioteleskopów dotyczyły bardzo młodego systemu gwiazdowego IRAS 16293-2422, oddalonego od nas o 400 lat świetlnych. Z kolei dane z Rosetty dotyczyły komety 67P/Churyumov-Gerasimenko (67P/C-G) z Układu Słonecznego.
W obu przypadkach naukowcom udało się wykryć ślady freonu-40, znanego także jako chlorek metylu albo chlorometan. Jest to pierwsze w historii wykrycie tego związku w przestrzeni międzygwiazdowej.
Freon-40 należy do halonów organicznych, czyli np. chloru i fluoru związanych z węglem, a czasami także z innymi pierwiastkami. Na Ziemi związki te powstają w niektórych procesach biologicznych i dotyczą bardzo szerokiego zakresu organizmów, od grzybów do ludzi. Są także używane w procesach przemysłowych, na przykład przy produkcji farb i lekarstw.
Edith Fayolle z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics w Cambridge, Massachusetts w USA, kierująca grupą badawczą, powiedziała, że naukowców zaskoczyło odkrycie koncentracji freonu-40 w przestrzeni wokół młodej gwiazdy, bowiem nie przewidywano jego powstawania w takich warunkach.
Badacze porównali względne ilości freonu-40 w przypadku odległego systemu gwiazdowego i komety. Okazało się, że są to podobne obfitości. Jest to argument za hipotezą. że młode systemy planetarne dziedziczą skład chemiczny swojego macierzystego obłoku międzygwiazdowego, z którego powstały, a halony organiczne mogły dotrzeć na młode planety np. poprzez uderzenia komet.
Do tej pory zakładano, że freon-40 może być jednym ze wskaźników występowania życia. Jego wykrycie w kosmosie może być więc rozczarowujące dla poszukiwań oznak życia we Wszechświecie, ale z drugiej strony można na to spojrzeć pozytywnie – ten związek organiczny może być powszechny w systemach planetarnych, a na dodatek naukowcy pokazują, iż coraz skuteczniej potrafią wykrywać w kosmosie różne molekuły organiczne (na przykład przy pomocy ALMA znaleziono wcześniej wokół innych gwiazd cząsteczki będące prekursorami cukrów i aminokwasów).
Wyniki badań opisano w artykule, który ukazał się w poniedziałek w czasopiśmie „Nature Astronomy”. (PAP)
cza/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.