Mrówki porozumiewają się poprzez "pocałunki"

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Wymiana płynów pokarmowych zapewnia mrówkom z gatunku Camponotus floridanus kontrolę nad funkcjonowaniem kolonii. Dzięki "pocałunkom" zwierzęta mogą wpływać na rozwój larw i rozpoznawać pozostałych członków społeczności.

Naukowcy z Uniwersytetu w Lozannie (Szwajcaria) ustalili, że trofalaksja, czyli proces przekazywania płynnej treści pokarmowej innym osobnikom poprzez zetknięcie aparatów gębowych, umożliwia owadom wymianę białek, hormonów i innych substancji, które pełnią ważną rolę w organizacji życia społecznego kolonii.

O wynikach badania informuje czasopismo „eLife” (https://elifesciences.org/content/5/e20375).

„Wielu badaczy uważa, że trofalaksja to jedynie środek służący dzieleniu się pożywieniem. Jednak trofalaksja zachodzi też w innych okolicznościach, na przykład wtedy, gdy mrówka po okresie izolacji powraca do gniazda. W związku z tym chcieliśmy sprawdzić, czy płyny wymieniane podczas trofalaksji zawierają cząsteczki pozwalające mrówkom na przekazywanie sobie innych wiadomości chemicznych, a nie tylko treści pokarmowych” – mówi jeden z autorów badania prof. Richard Benton.

Badacze przeanalizowali skład płynu pochodzącego z trofalaksji. Zidentyfikowali w nim wiele białek wpływających na regulację wzrostu u mrówek, w tym wysokie stężenie hormonu juwenilnego – substancji odpowiedzialnej za rozwój, rozmnażanie i zachowanie owadów.

W kolejnym etapie naukowcy zaczęli wzbogacać hormonem juwenilnym karmę, którą żywiły się robotnice zajmujące się larwami. Okazało się, że czerwie karmione przez udoskonalone opiekunki – oczywiście poprzez trofalaksję - miały dwa razy większe szanse na przeżycie niż inne zwierzęta.

„Obserwowane przez nas efekty są zgodne z wynikami poprzednich badań, które dowodziły, że mrówki i pszczoły otrzymujące analog hormonu juwenilnego wyrastają na większe robotnice lub nawet królowe” – komentuje koordynatorka przedsięwzięcia dr Adria LeBoeuf.

Członkowie zespołu badawczego wykazali ponadto, że związki przekazywane przez mrówki podczas trofalaksji są niezwykle pomocne w rozpoznawaniu pobratymców – owady identyfikują dzięki nim mieszkańców tego samego gniazda.

„Możliwe, że u innych zwierząt oralna wymiana płynów, np. śliny, również służy celom, których jeszcze nie znamy” – podsumowuje LeBoeuf. (PAP)

ooo/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    "Hormon miłości" łagodzi agresję u samic lemurów

  • Zagłębienia po obu stronach, przypisywane drapieżnemu kotowi, fot. Thompson et al., 2025, PLOS One, CC-BY 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/)

    Znaleziony w Anglii szkielet gladiatora nosi ślady kłów drapieżnego kota

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera