USG do diagnostyki...betonu

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Urządzenie przypominające USG do badania betonu opracowali naukowcy z Politechniki Gdańskiej. Impaktor - bo tak brzmi jego prawidłowa nazwa - umożliwia wykrycie wad betonowego elementu za pomocą fal ultradźwiękowych, bez konieczności pobrania próbki i naruszenia konstrukcji.

Tradycyjnie, aby określić wady betonowych konstrukcji i wykryć przyczyny ich występowania, konieczne jest pobranie próbek, a więc wykonanie odwiertów. "Niestety tego typu diagnostyka elementów betonowych narusza integralność konstrukcji i jest czasochłonna" - informuje na swojej stronie internetowej Politechnika Gdańska.

Urządzenie umożliwiające bezinwazyjne przeprowadzenie diagnostyki betonu opracowali naukowcy z Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska Politechniki Gdańskiej. Ich metoda sprawdza się przy diagnostyce dróg i nabrzeży betonowych, ale przede wszystkim stosowana jest do betonowych elementów konstrukcyjnych, takich jak płyty, belki i słupy.

"Nasza technologia umożliwia przeprowadzenie diagnostyki betonu w sposób całkowicie nieinwazyjny. W żaden sposób nie naruszamy struktury badanego elementu. Polega ona na użyciu fal ultradźwiękowych do poszukiwania ubytków i oceny materiału lub jego jednorodności. Badanie przeprowadza się z zastosowaniem stworzonych przez nas impaktorów. Sposób działania można porównać do urządzeń USG stosowanych do badania człowieka" – wyjaśnia kierownik Katedry Wytrzymałości Materiałów PG prof. Krzysztof Wilde.

Jak informuje Politechnika Gdańska, naukowcy stworzyli trzy rodzaje impaktorów: piezoelektryczny, cięgnowy oraz mechaniczno-magnetyczny. "Różnią się one metodą działania, ale wszystkie wzbudzają fale diagnostyczne ultradźwiękowe. Przeznaczone są przede wszystkim do lokalizacji nieciągłości w betonie, oceny głębokości rys i pęknięć oraz poszukiwania obszarów betonu o innej gęstości. Wykorzystanie diagnostyki ultradźwiękowej pozwala wyznaczyć rzeczywistą geometrię betonowanych elementów konstrukcji oraz właściwości mechanicznych badanego materiału" - czytamy w uczelnianym komunikacie.

Prof. Wilde określa impaktory jako małe, proste urządzenia, które pozwalają inżynierom stosować diagnostykę ultradźwiękową w powtarzalny, prosty sposób. "Impaktory nie wymagają obsługi osoby z długoletnim doświadczeniem lub specjalistyczną wiedzą naukową. Badanie impaktorem może wykonać praktycznie każda osoba po krótkim przeszkoleniu" – dodaje naukowiec.

Impaktory otrzymały wsparcie w projekcie "Inkubator Innowacyjności” realizowanym przez Centrum Transferu Wiedzy i Technologii Politechniki Gdańskiej.

PAP - Nauka w Polsce

ekr/ mki/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Rys. Coolerheat/Łukasz Witanowski

    Naukowcy chcą produkować chłód z ciepła

  • Fot. Adobe Stock

    Polski eksperyment w kosmosie: test technologii przetwarzania danych na orbicie

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera