
Specyfika metabolizmu i przyrostu kości dinozaurów wskazuje, że były one podobne do stałocieplnych ssaków – dowodzą naukowcy na łamach tygodnika „Science”.
Naukowcy, pod kierunkiem Michaela D\'Emica ze Stony Brook University (USA), przeanalizowali olbrzymią ilość danych, w tym dotyczących żyjących zwierząt, pod kątem ich wzrostu i metabolizmu.
Ich zdaniem dinozaury nie były ani ściśle zmiennocieplne (ektotermalne), ani typowo stałocieplne (endotermalne), ale mezotermalne, czyli znajdowały się w kategorii pośredniej. Jednak dużo bardziej przypominały stałocieplne ssaki niż zmiennocieplne gady.
Podstawą badań była również mikroskopowa analiza kości dinozaurów, w ramach której badano przyrosty kości o grubości ułamka ludzkiego włosa. Przypominają one przyrosty pierścieni drzewa, z szybszym i większym pierścieniem, gdy jest sprzyjająca pora roku i z zanikaniem przyrostu, gdy następuje zima lub pora sucha. Zdaniem badacza, w podobnym rytmie rosną kości zwierząt stałocieplnych. Dotyczyło to również dinozaurów.
Stałocieplność jest cechą, która pozwala organizmowi na zachowanie aktywności wbrew niskiej temperaturze otoczenia. Natomiast u zmiennocieplnych zwierząt, do których należą bezkręgowce, ryby, płazy i gady, temperatura ciała zmienia się w zależności od temperatury na zewnątrz.(PAP)
krx/ krf/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.