Po półtora wieku intensywnych badań na terenie Mezopotamii uczeni nadal niewiele wiedzą o chorobach, które dokuczały mieszkańcom najsłynniejszych królestw starożytnego świata.
Dotychczas skupiali się bowiem na wykopaliskach na terenie miast i osad oraz analizie tekstów klinowych. Lukę tę postanowił wypełnić Arkadiusz Sołtysiak z Instytutu Archeologii UW, który zebrał wszystkie dotychczas opublikowane raporty antropologów, badających szczątki ludzkie z obszaru Międzyrzecza.
„Udało mi się dotrzeć jedynie do 44 publikacji traktujących o śladach chorób na kościach ludzkich. Wskazuje to jednoznacznie, że paleopatologia na obszarze Międzyrzecza jest bardzo słabo rozwinięta w porównaniu z Europą lub Egiptem” – wyjaśnia Sołtysiak.
Taki stan wiedzy jest dość zaskakujący, zważywszy na to, że o Sumerach, Akadach, Asyryjczykach, Babilończykach – to tylko kilka z wybranych cywilizacji zasiedlających obszar Mezopotamii -- wiadomo już bardzo wiele dzięki pracy archeologów i znawców starożytnych języków. Niestety, szczątki ludzkie na obszarze Bliskiego Wschodu zachowują się słabo ze względu na niekorzystny dla nich klimat - wilgotne zimy i gorące lato. Kości są delikatne i często nie nadają się do szczegółowych analiz. Dodatkowo niestabilna sytuacja polityczna w regionie zniechęcała antropologów fizycznych do wyjazdów w teren. Natomiast transportowanie kości za granicę było za drogie i zbyt skomplikowane ze względów formalnych. Poza tym mogłyby ulec zniszczeniu w czasie transportu.
Szkielet dostarcza informacji na temat życia zmarłego i tego, co działo się z nim po śmierci. Tym drugim aspektem zajmuje się tafonomia. Pierwszym – antropologia fizyczna. W jej obrębie mieści się również paleopatologia, koncentrująca się na chorobach w dawnych populacjach. Oczywiście nie zachowują się z reguły tkanki miękkie, więc naukowcy mogą wytropić tylko te choroby, które pozostawiają wyraźny ślad na kościach.
Przeanalizowane przez warszawskiego badacza raporty dotyczą szczątków kostnych ze wszystkich epok, stąd możliwe stało się ogólne przybliżenie stanu zdrowia mieszkańców Mezopotamii w różnych okresach.
„Mimo niewielu opublikowanych danych można wyciągnąć wniosek, że społeczności Mezopotamii były dość zdrowe. Możemy też wskazać pewne trendy – np. najmniej chorób widocznych na kościach odnotowano we wczesnym i środkowym okresie brązu. Co ciekawe, fakt ten dobrze koreluje ze źródłami pisanymi z tych czasów – to okres rozkwitu społeczności rolniczych” – wyjaśnia Sołtysiak.
Najstarsze zachowane i przebadane mezopotamskie szczątki, poza neandertalczykami odkrytymi w jaskini Szanidar w Kurdystanie, pochodzą z neolitu, czyli sprzed około 9 tysięcy lat. Ówcześni wcześni rolnicy często cierpieli na zwyrodnienia stawów, które zapewne należy łączyć z dźwiganiem dużych ciężarów. Zapewne wraz z rozpowszechnieniem zwierząt pociągowych problem stał się mniejszy – faktycznie w następującej po neolicie epoce brązu naukowcy odnotowali mniej takich przypadków na kościach. W neolicie odnotowano z kolei mniej przypadków chorób zębów, w tym próchnicy niż w późniejszym okresie.
Jak wyjaśnia Sołtysiak, po stosunkowo korzystnej dla społeczności ludzkich epoce brązu w początkach epoki żelaza nastąpiła zapaść gospodarcza i rolnicza spowodowana być może zmianami klimatu i licznymi konfliktami. „To najtrudniejszy czas w historii regionu, poświadczony zarówno w źródłach pisanych, jak i przez znaleziska archeologiczne. Ciekawostką jest nasilenie się z czasem aż po średniowiecze chorób zębów, zapewne związane z rozpowszechnieniem uprawy palm daktylowych i zmianą nawyków żywieniowych” – sądzi naukowiec.
Niestety postęp w rozpoznaniu chorób mieszkańców starożytnej Mezopotamii w najbliższym czasie będzie utrudniony. Od 2003 roku w południowym Iraku i od 2011 roku w Syrii ze względu na niestabilną sytuację polityczną nie są prowadzone badania wykopaliskowe.
Artykuł poruszający temat ukazał się w najnowszym periodyku „Światowit” (vol. X) LI 2012, wydawanym przez Instytut Archeologii UW.
PAP - Nauka w Polsce
szz/ mrt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.