Podczas badań naukowcy z Uniwersytetu Bar-Ilan w Izraelu porównywali dzieci, które po przedterminowych narodzinach otrzymywały standardową opiekę oraz dzieci, których matki wzięły udział w programie "Kangaroo Care". Program został pierwotnie opracowany w Kolumbii, by zapobiec hipotermii u wcześniaków przy ograniczonym dostępie do inkubatorów. Matki ogrzewały wówczas dzieci własnym ciałem.

Naukowcy poprosili 73 kobiety, by przytulały swoje dzieci przez godzinę dziennie przez 14 dni. Stan zdrowia tych maluchów oraz takiej samej liczby dzieci z grupy kontrolnej sprawdzany był siedmiokrotnie w ciągu dziesięciu lat.

Podczas pierwszych sześciu miesięcy kobiety biorące udział w programie były bardziej wrażliwe na potrzeby swoich pociech, a dzieci lepiej wypadały podczas badania zdolności poznawczych niż grupa kontrolna (podczas każdego z kolejnych siedmiu testów). W wieku dziesięciu lat autonomiczny układ nerwowy tych dzieci był bardziej rozwinięty, miały one mniej problemów ze snem i lepiej reagowały na stres.

Fizyczny kontakt z dzieckiem jest konieczny dla jego prawidłowego rozwoju. Niemowlęta porzucone lub te, których rodzice nie wykazywali zainteresowania są bardziej narażone m.in. na długotrwałą niedowagę czy depresję w późniejszym życiu. Nasze badania potwierdzają ogromny długoterminowy wpływ bliskości matki na rozwój dziecka - podkreślają naukowcy.(PAP)

koc/ agt/