Naukowcy z USC Davis School of Gerontology (USA) sugerują, że przypomnienie starszym ludziom o negatywnych konsekwencjach procesu starzenia się, związanych z "zapominalstwem" lub zniedołężnieniem sprawia, iż wielu spośród nich znacznie gorzej wypada w testach pamięci.

Jest to zgodne ze zjawiskiem zagrożenia stereotypem (ang. stereotypethreat) dotyczącym sytuacji, w których obawa przed potwierdzeniem się stereotypu powoduje pogorszenie wykonania zadania u osoby stereotypizowanej.

Badacze zaprosili do badania osoby w wieku od 59 do 79 lat i poprosili część z nich o przeczytanie wymyślonego artykułu o słabnącej wraz z wiekiem pamięci. Następnie poddali badanych testom pamięciowym, które polegały na zapamiętywaniu poszczególnych słów, przy czym połowa uczestników badania otrzymywała nagrody pieniężne za zapamiętanie każdego wyrazu, a pozostali tracili pieniądze przy każdym zapomnianym słowie.

70 proc. spośród badanych, którzy przeczytali artykuł, spełniło kryteria diagnostyczne demencji starczej. Tymczasem wśród osób, które podeszły do testu bez czytania rzekomej publikacji, tylko 14 proc. przejawiało tak poważne problemy z pamięcią.

Jednak naukowcy zaobserwowali, że w momencie, gdy eksperyment przybierał formę próby uniknięcia strat w wyniku zapominalstwa (wersja z karami pieniężnymi), przypomnienie o stereotypach działało na korzyść osób badanych i osiągali oni lepsze wyniki niż ludzie, którzy nie czytali artykułu. Nie zauważono podobnych efektów u badanych otrzymujących nagrody pieniężne.

"Zagrożenie stereotypem jest generalnie postrzegane jako niekorzystne zjawisko i dobrze wiadomo, że może ono upośledzać procesy pamięciowe u starszych osób. Jednak nasze eksperymenty pokazują, że zagrożenie stereotypem może poprawić pamięć ludzi w podeszłym wieku, jeśli zadanie polega na unikaniu strat" - mówi Sarah Barber, współautorka badania. (PAP)

ooo/ agt/