Coraz szybsze topnienie pokrywy lodowej na Grenlandii

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Grenlandzki lądolód traci średnio rocznie 200 milionów ton lodu od 2003 roku i tempo to jest coraz większe - potwierdzają naukowcy z Princeton, którzy analizują zmianę jego masy za pomocą zdjęć satelitarnych.

Dwaj badacze z Princeton University, Chris Harig i Frederik Simons, w swojej najnowszej pracy zastosowali nową metodę przetwarzania danych z lat 2002-2011 z amerykańsko-niemieckiego programu GRACE (ang. Gravity Recovery and Climate Experiment), który za pomocą satelitów analizuje pole grawitacyjne Ziemi.

Naukowcy odkryli m.in. duży ubytek pokrywy lodowej wzdłuż wschodniego wybrzeża Grenlandii w 2003 i 2004 roku. Potem w 2005 i 2006 roku spadek zmniejszył się na północnym wschodzie, a zwiększył na południowym wschodzie. Tymczasem coraz więcej lodu topniało wzdłuż północno zachodniego wybrzeża, szczególnie w latach 2007-2010.

Wyniki badań opublikowano w magazynie "Proceedings of the National Academy of Science" - podał portal LiveScience.

"Badanie potwierdziło to, co już wiemy - uważa prof. Eric Rignot z UCI, naukowiec Jet Propulsion Lab NASA. - Autorzy zastosowali nową metodę, ale źródła ewentualnych błędów są identyczne jak w przypadku innych badań".

"Główną informacją wypływającą z naszego badania jest to, że doprecyzowaliśmy, gdzie zachodzi proces topnienia" - podkreślił Harig.

Z badania wynika również, że masa pokrywy lodowej w środkowej Grenlandii powoli i nieznacznie zwiększa się, co Harig i Simons kładą na karb wyższych od średniej opadów śnieżnych w tym rejonie. "To interesujące zważywszy na to, że w ocieplającym się klimacie spodziewamy się czegoś innego" - powiedział Harig.

Pomiary pokazują, że tempo topnienia przyspiesza o 9 milionów ton rocznie. Nie uwzględniono w nich jednak pomiarów z 2012 roku, kiedy to na Grenlandii stopniała rekordowa ilość lodu. "Spodziewam się, że tempo jest jeszcze większe" - podkreślił Harig.

Jeśli poziom topnienia się utrzyma, cały grenlandzki lądolód stopi się za 13 tys. lat. Zanim to się jednak stanie, spowoduje to poważne zwiększenie się poziomu wód - przypomniał badacz. Topnienie lodu na Grenlandii jest odpowiedzialne za 20-procentowy wzrost poziomu mórz, wynoszący obecnie 3,1 milimetra rocznie - dodał. Jeśli lodu na Grenlandii będzie wciąż ubywać, to ona jedna przed końcem wieku podniesie globalny poziom wód o 6 centymetrów. (PAP)

mrt/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Raport: nowe rekordy wskaźników zagrożenia dla zdrowia ludzi związane z klimatem

  • Fot. Adobe Stock

    WHO: Gruźlica najczęstszą przyczyną śmierci z powodu choroby zakaźnej

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera