
Zmiany klimatu mogą pozbawić drapieżne rosomaki zdobyczy - informuje „Journal of Mammalogy”.
Rosomak (Gulo gulo) to największy naziemny przedstawiciel rodziny łasicowatych (podobnej wielkości są żyjące w wodzie - wydra olbrzymia i wydra morska). Budową przypomina małego (od 10 do 31 kilogramów) niedźwiedzia, jednak zachowuje się jak wielka łasica. Jest bardzo silny, zręczny i odważny. Potrafi walczyć w obronie zdobyczy z nawet z watahą wilków - często z powodzeniem. Długie futro, szerokie stopy i niewielka masa ciała ułatwiają mu bieganie po śniegu.
To ważne, bo żyje w niedostępnych, górskich obszarach i nie zapada w sen zimowy. Upolowaną zdobycz - na przykład łosie czy karibu - potrafi przechowywać pod śniegiem nawet przez pół roku. Dzięki takim „lodówkom” karmiąca samica rosomaka ma zapewnione pewne źródło pożywienia i może więcej czasu spędzać opiekując się potomstwem.
Jak jednak wynika z prac naukowców, związanych z Wildlife Conservation Society, ocieplanie się klimatu może poważnie utrudnić rosomakom życie – ich niechronione przez śnieg zapasy żywności padną ofiarą padlinożerców, owadów i wywoływanego przez bakterie rozkładu. Ponieważ okres karmienia młodych mlekiem (od lutego do kwietnia) zbiega się z porą najmniejszej dostępności zdobyczy, przyszłość gatunku może być zagrożona.(PAP)
pmw/ tot/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.