Naukowcy zajmujący się transportem od kilkudziesięciu lat badają mechanizm powstawania korków. Z opracowanych przez nich modeli wynika, że korki nie powstają nawet przy dużym zagęszczeniu ruchu na drodze, jeśli pojazdy poruszają się z podobną prędkością, ale bez fazy start-stop. Korek tworzy się, jeżeli część samochodów zaczyna jechać używając start-stop, lub jeśli choć kilka z jadących samochodów zmieni nagle tryb jazdy.

W trakcie opracowywania modeli ruchu, okazało się, że rozładowanie korka następuje najszybciej, jeśli stojące w nim samochody mogą szybciej z niego wyjechać niż nowe auta będą musiały dojechać do zakorkowanego fragmentu drogi.

Naukowcy z University of Seoul w Południowej Korei, Hyun Keun Lee i Beom Jun Kim opracowali model matematyczny umożliwiający określenie stylu jazdy kierowców w korku. Rozróżnili przy tym dwa sposoby jazdy: optymistyczny i obronny. Kierowca jeżdżący obronnie jedzie za poprzedzającym go samochodem w większym odstępie i niż wynikałoby to z zasad bezpieczeństwa. Kierowca prowadzący optymistycznie zostawia sobie tylko bezpieczny odstęp.

Wychodząc z tych założeń, koreańscy naukowcy stworzyli algorytm jazdy uwzględniający takie czynniki, jak przekraczanie dopuszczalnej szybkości, zbyt szybka, nerwowa reakcja na warunki panujące na drodze czy jazda z "drewnianą nogą" - gwałtowne przyspieszanie i niemniej gwałtowne hamowanie.

Algorytm dodatkowo przewidywał zachowanie pozycji i prędkości w stosunku do sąsiadów w ruchu i możliwość zmiany stylu jazdy, w zależności od stylu jazdy innych samochodów. Oznaczało to, że w przypadku powstania zatoru, rozpoczynającego korek, wszystkie samochody dojeżdżające do tego miejsca byłyby o nim uprzedzone.

Algorytm opracowany przez Koreańczyków nakazywał wtedy przejście na defensywny styl jazdy. Zwalniało to ruch, ale także zmniejszało szybkość, z jaką nowe samochody włączały się w korek.

Z kolei samochody znajdujące się przed korkiem, według algorytmu, powinny zmienić wtedy styl jazdy na optymistyczny. Oznaczałoby to nierozszerzanie korka i możliwość jego szybkiego rozładowania.

Według naukowców, opracowany przez nich algorytm można zastosować w komputerach pokładowych samochodów nowej generacji. Podawałyby one informację o stylu jazdy i doradzały zmiany. Przyczyniłoby się to do szybkiego rozładowywania korków w ruchu miejskim.

Obecnie badacze chcą przeprowadzić serię testów komputerów pokładowych z wbudowanym opracowanym przez nich algorytmem, by sprawdzić poprawność modelowania matematycznego w rzeczywistym ruchu. 

PAP - Nauka w Polsce

mmej/ agt/bsz