Trening czystości, czyli nauczenie dziecka korzystania z nocnika, może być prawdziwą udręką zarówno dla rodziców, jak i dzieci. Rodzice często pytają pediatrów, kiedy rozpocząć i jak przeprowadzić trening czystości. Kanadyjscy naukowcy podkreślają, że ciągle niewiele jest naukowych informacji na ten temat.

Jak tłumaczy dr Darcie Kiddoo z University of Alberta, mimo że jest to proces naturalny, to zarazem ma złożony charakter, na który wpływ mogą mieć czynniki anatomiczne, fizjologiczne i związane z zachowaniem.

W ciągu ostatniego stulecia podejścia się zmieniały, od biernego do zorientowanego na karę i reżim. Obecne metody zorientowane są na dziecko, prowadząc do wdrożenia treningu czystości w późniejszym wieku niż poprzednio.

Stosuje się również asystę w treningu czystości we wczesnym niemowlęctwie lub system nagród i kar, a także czterostopniową metodę, która polega na pozwalaniu, żeby dziecko poczuło dyskomfort z powodu mokrej pieluchy, miało określone pory na toaletę, dostawało pozytywne wzmocnienia oraz było instruowane, gdy zdarzy się "nieszczęśliwy wypadek".

Jak podkreślają pediatrzy zrzeszeni w American Academy of Pediatrics i Canadian Paediatric Society, trening czystości powinien zacząć się, gdy rodzice i dziecko są gotowi, a dobry wiek na jego rozpoczęcie to 18 miesięcy, kiedy maluch wykazuje zainteresowanie całym procesem.

Są pewne przesłanki, żeby sądzić, iż późne rozpoczynanie treningu (po drugim i trzecim roku życia, w zależności od badań) może prowadzić do negatywnych skutków, takich jak zatwardzenia, ukrywanie się podczas oddawania stolca, moczenia się w ciągu dnia oraz infekcje dróg moczowych.

Naukowcy podkreślają jednak, że ciągle jest zbyt mało badań na ten temat.

PAP - Nauka w Polsce

krx/ tot/bsz