Tragicznie zakończył się krótki żywot jętki jednodniówki sprzed około 100 mln lat. Zanim zdążyła złożyć jaja, zginęła zatopiona w kropli żywicy - informuje naukowy serwis internetowy Science Daily.
Co roku można podziwiać brązowe chmary tych owadów, przypominające ogromne roje pszczół. W Polsce doskonałym miejscem do obserwowania majowo-czerwcowych jętek jest półwysep Hel.
Można się domyślać, że 100 mln lat temu scenariusz miał wyglądać podobnie. Niestety, kiedy po gorączkowym dniu i szczęśliwie zakończonych zalotach jętka miała złożyć jaja, spadła na nią kropla żywicy, która przedwcześnie przerwała i tak krótki żywot owada.
Żywica zmieniła się w bursztyn, dzięki czemu jętka przetrwała aż 100 mln lat.
"Zrozumienie ekologii i historii jętek jest ważne częściowo dlatego, że są one jednym z najważniejszych źródeł pożywienia dla ryb na świecie" - tłumaczy George Poinar Jr, entomolog z Oregon State University, który opisał nowy okaz. Gatunek otrzymał nazwę Vetuformosa buckleyi.
Jak dodaje, to pierwszy przypadek, kiedy udokumentowano tak długie czułki i pokładełko u owada. Pokładełko jest narządem, służącym owadom do składania jaj. U dzisiejszych jętek pokładełka nie występują.
"Ten gatunek jest już wymarły. Prawdopodobnie składał jaja na określonym podłożu, które przestało istnieć, a wraz z nim - przestał istnieć gatunek. Nie jest dobrze być zbyt wąsko wyspecjalizowanym" - podsumowuje Poinar.
PAP - Nauka w Polsce
krx/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.